Debata nad przyszłorocznym budżetem skręciła na polityczne tory. Zalążkiem stała się kwestia dofinansowania policji. Anna Mrowińska z PiS zaproponowała, aby ratusz zapewnił w przyszłym roku środki na nowy radiowóz dla słupskiej komendy.
- -Po co dofinansowywać policję? Aby wyposażyć ją w jeszcze lepsze narzędzia, aby łamały nam ręce i nogi. Po to, aby kupili sobie nowe pojemniki z gazem i tryskali nam w twarz. Czy po to, aby sobie kupili lepsze pałki teleskopowe, żeby tłuc naszych mieszkańców, naszych obywateli - wypalił Jan Lange, przewodniczący klubu PO w radzie miejskiej. - Fakt, że nasza policja tego nie robiła i chwała im za to, ale jestem przekonany, że jeśli byłyby takie manifestacje jak w Warszawie, nie zawahaliby się. Dzisiaj widzimy, że policja nie ma zaufania wśród społeczeństwa. Najpierw niech odbuduje, zaufanie wiarygodność, a potem będziemy współpracować. Nie widzę żadnej możliwości, aby dofinansowywać policję.
- Polska policja jest polską policją w Warszawie, w Słupsku i w Kobylnicy bez względu czy rządzi PiS czy PO - ripostował Tadeusz Bobrowski z PiS. - Policja chroni bez względu na opcje polityczne. W poprzednich kadencjach dotowaliśmy przecież zakup paliwa.
Z kolei Jacek Szaran przypomniał wypowiedź ówczesnego premiera Donalda Tuska, który 2014 r. podczas głównych obchodów 95-lecia Policji stwierdził, że każdy, kto podnosi rękę na policjantów, ten podnosi rękę na państwo polskie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?