Tegoroczne lato nad Bałtykiem w naszym regionie obfituje w tragiczne wydarzenia. Niedawno morze zabrało dwie dziewczynki, w Ustce młody mężczyzna zginął potrącony przez pociąg, a teraz w Darłowie w kanale portowym odnaleziono ciało zaginionego słupszczanina. Czy to jakieś fatum, czy zwykły, choć nieszczęśliwy zbieg okoliczności? Socjologowie zauważają, że tam, gdzie jest duża masa ludzi, potencjalne ryzyko takich przypadków jest większe.
W tej naukowej regule chyba coś jest, bo właśnie nad Pomorze nadciągnęło kolejne paskudztwo. Choroba zika. Na razie stwierdzono ognisko tej choroby w jednej próbce, którą pobrano w Gdyni. No cóż, ludzie jeżdżą po świecie, stykają tam się z różnymi zagrożeniami, nawet o nich nie wiedząc. Trzeba się nauczyć z tym żyć. Ważne tylko, aby mieszkańcy byli na bieżąco informowani, co dalej z tym przypadkiem choroby zika.
Czytaj także:
- Wznowiono poszukiwania na usteckiej plaży
- Wybiła godzina W. Inscenizacja Powstania Warszawskiego (wideo, zdjęcia)
- Ciało znalezione w morzu to zaginiona 11-latka [nowe fakty]
- Wypadek w Poganicach. Dwie ofiary śmiertelne
- 72. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Inscenizacja w Słupsku (ZDJĘCIA)
- Kierowca BMW dachował na obwodnicy Słupska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
