Puchar Polski
Puchar Polski
Bałtyk Gdynia po spadku z II ligi zdecydowanie zmienił skład. Szkoleniowcem został Szymon Hartman, związany z gdyńskim klubem jako zawodnik. W Bałtyku postawiono na budowanie nowej drużyny w oparciu o wychowanków klubu, m.in. Kamila Biecke oraz zawodników, których Hartman miał w poprzednim sezonie w Orkanie Rumia.
W jedynym meczu sparingowym, jaki Bałtyk rozegrał, zremisował z rezerwami Lechii 1:1.
Dzisiejszy mecz zacznie się o godzinie 19.30 na obiekcie przy ul. Kazimierza Górskiego 10. Jest to obiekt ze sztuczną nawierzchnią. Bilety ulgowe i dla kobiet po 5 zł. Normalne 10 zł. Dzieci do 12 lat wchodzą za darmo.
- Czy będzie miał pan do dyspozycji wszystkich graczy na mecz z Bałtykiem Gdynia?
- Przeciągają się sprawy związane z załatwianiem dokumentów dla Brazylijczyka Ueldera Barbosy. Mam też kłopoty związane z młodzieżowcami. Ale oni akurat na Puchar Polski nie są potrzebni.
- Jakie w tym roku klub ma podejście do Pucharu Polski?
- Zrobimy wszystko, co możliwe, by przejść w Pucharze Polski jak najdalej. Walczymy oczywiście o zwycięstwo. Mam nadzieję, że nasza przygoda nie zakończy się tylko na jednym spotkaniu. Poznaliśmy ten smak wygranych w meczach z Wisłą Kraków i chętnie byśmy to powtórzyli.
- Brakuje panu zawodnika na jakąś pozycję?
- Szukamy środkowego obrońcy i ewentualnie wysuniętego napastnika. Testujemy takich graczy, w czwartek powinna zapaść decyzja. Tego dnia gramy jeszcze o 11 rano w Gniewinie z Cracovią. Ale Puchar Polski i mecz z Bałtykiem jest tutaj ważniejszy.
- Mecz z Bałtykiem rozpocznie się bardzo późno, o godz. 19.30. Nie będzie to wam przeszkadzać?
- Gospodarz to ustalił i musimy się dostosować.
- Ta sztuczna nawierzchnia może spowodować urazy i naciągnięcia.
- Mamy kilka urazów u zawodników, ale myślę, że zagramy optymalnym składem. Tego problemu ze sztuczną nawierzchnią nie przeskoczymy, tam gra Bałtyk i musimy się dostosować. Obawa o kontuzje zawsze istnieje, czy to mecz pucharowy, czy mistrzowski. Oby do niczego nie doszło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?