Takie mecze nie zdarzają się często. Po bardzo emocjonującym, na pograniczu utraty nerwów, meczu słupskie zawodniczki pokonały Piasta Szczecin 3:2 i zostały w II lidze. Po spotkaniu trzymającym w napięciu do ostatniej piłki szkoleniowiec miejscowych Marek Majewski nie mógł nawet przyjmować gratulacji - tak trzęsły mu się ręce. Nic dziwnego. Jego zawodniczki prowadziły bowiem 2:0 w setach i 23:14 w trzecim. Wyglądało na to, że jest po spotkaniu. Trenerka gości Danuta Ciesińska trzeciego seta już w spokoju przesiedziała na ławce rezerwowych, nie podnosząc się, jak to ma w zwyczaju, nawet na chwilę.
Tymczasem Piast zdobył 11 punktów z rzędu i wygrał seta. To nie był koniec, bo w czwartym AP Czarni znów prowadziła 24:23 i miała gości ponownie na widelcu. Znów kilka błędów i set dla szczecinianek. Na domiar złego i w decydującym tie-breaku, mimo prowadzenia akademiczek 10:8, Piast miał piłkę na zwycięstwo, prowadząc 15:14. Dobra gra w ataku Elżbiety Klein i ofiarność wszystkich słupskich zawodniczek dały jednak radość zgromadzonym na trybunach fanom.
- Nie wiem, po prostu nie wiem, jak można było oddać tego trzeciego seta. Spotykam się z tym po raz pierwszy. To się nie mieści w jakichkolwiek kategoriach - mówił po spotkaniu Marek Majewski, szkoleniowiec Akademii Pomorskiej. - To był horror ze szczęśliwym zakończeniem. W pierwszych setach jeszcze nam się jakoś układało. Potem dziewczyny nie potrafiły dograć seta w prostej sytuacji.
Po bardzo nierównym sezonie słupszczanki kończą gry w II lidze, utrzymując się na tym poziomie.
Akademia Pomorska Czarni Słupsk - Piast Szczecin 3:2 (25:20, 25:20, 23:25, 26:28, 18:16)
Akademia Pomorska Czarni: Elżbieta Klein, Sylwia Korczak, Magdalena Bydołek, Katarzyna Połeć, Izabela Miklasińska, Monika Kutyła, Sandra Luftner - libero. Na zmiany wchodziły: Sara Ilukowicz, Karolina Przybyszewska, Monika Kolesińska, Kinga Kiel.
Bilans całej serii 3:1 dla Akademii Pomorskiej Czarni (1:3, 3:0, 3:2, 3:2). Piast Szczecin zagra o utrzymanie z PTPS II Piła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?