Siatkarki Czarnych zagrają w Mogilnie

Z tym samym klubem słupszczanki kończyły zmagania w pierwszej rundzie, przegrały z zespołem z Kujaw 1:3, chociaż momentami nawiązywały równorzędną walkę.

- Żadna z moich dziewczyn nie jest kontuzjowana, żadna nie złapała jakiegoś wirusa, który wyeliminowałby ją z gry - mówi Marek Majewski, szkoleniowiec słupskiego zespołu.

- Będziemy chcieli wreszcie zacząć wygrywać. Może uda się to w Mogilnie - mówi Majewski.

Obiekt, w którym słupszczanki zagrają w sobotę, jest bardzo mały. Dlatego akademicki zespół ostatni tydzień trenował w małej sali sportowej Akademii Pomorskiej, po to by przyzwyczaić się do warunków, jakie będą panowały w jutrzejszym starciu.

Sokół u siebie pokonał Gedanię Gdańsk 3:2, RSMS Police także 3:2, przegrał z Jokerem Świecie 0:3, Zawiszą Sulechów 0:3, a ostatnio z Orłem Elbląg 2:3. Jak widać, można tam powalczyć i osiągnąć dobry rezultat. Nawet jak się jest na ostatnim miejscu.

- Do naszego składu wraca Sara Ilukowicz, ostatnio kontuzjowana - mówi Majewski. - Sokół jest absolutnie w zasięgu umiejętności moich zawodniczek. Jeśli utrzymamy równy poziom gry, nie będziemy popełniać własnych błędów, to jesteśmy w stanie wiele zdziałać - dodaje szkoleniowiec.

Sokół gra obecnie bez trenera, odszedł z drużyny dotychczasowy szkoleniowiec Krzysztof Petrowski. Na razie zajęcia z zawodniczkami prowadzi również występująca na parkiecie Michalina Wojciechowska. 23-letnia środkowa, wychowanka Sokoła, ma za sobą grę w Pałacu Bydgoszcz. A klub z Mogilna ma kłopoty finansowe, do Słupska dwa tygodnie temu przyjechał samochodami osobowymi. Aby przyciągnąć kibiców działacze rozdają bezpłatne wejściówki. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.

Tabela:

1. Zawisza Sulechów 9 27 27:3
2. Joker Mekro Świecie 9 23 25:5
3. Gedania Gdańsk 9 20 22:12
4. Piast Szczecin 9 17 19:12
5. Energetyk Poznań 9 15 15:13
6. Sokół Mogilno 9 11 15:21
7. Orzeł Elbląg 9 9 12:20
8. Pałac II Bydgoszcz 9 6 8:22
9. RSMS Police 9 4 7:24
10. AP Czarni Słupsk 9 3 6:24