Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. Mistrzostwa Europy kobiet. Polska - Belgia 3:1

Rafał Szymański
Fot. Tomasz Leyko
Reprezentacja Polski rozpoczęła dzisiaj rundę, w której walczy "o życie". W pierwszym z meczów o awans do strefy medalowej Polki pokonały Belgijki 3:1.

Dzisiaj wieczorem Polki zmierzyły się z Belgijkami. Z nimi grało się nam ostatnio bardzo niewygodnie. Dwa razy nasze wygrywały po 3:2. W trakcie eliminacji do mistrzostw świata nasze rywalki miały piłkę meczową i omal nie pozbawiły "złotek" szans gry na tej imprezie.

Na ławce zabrakło w tym meczu naszego szkoleniowca Jerzego Matlaka. Z ważnych powodów rodzinnych musiał wyjechać z Łodzi. Polski zespół prowadził w tym spotkaniu Piotr Makowski, drugi trener. Matlak opuścił zespół po tym jak jego żona nagle zachorowała i trafiła do szpitala.

W pierwszym secie gospodynie mistrzostw Europy miały przewagę i łatwo zdobywały punkty. Szybko wypracowały sobie prowadzenie i spokojnie wygrały. Schody zaczęły się w drugiej odsłonie. Belgijki zaczęły grać dobrze blokiem. Nasze rozegranie stało się czytelne dla rywalek. Bardzo trudno przychodziło "złotkom" zdobywanie punktów z akcji. Dlatego w tym secie przegrały. Lepiej było w trzecim.

Polki obudziły się, zagrały szybciej i to dało efekty. Podobnie zaczął się czwarty set. Po zagrywkach Sadurek- Mikołajczyk było 5:2. Potem pomogły jej koleżanki i było 12:5. Rywalki odpowiedziały doprowadzeniem do stanu 12:9. Od tej chwili na boisku panował już jednak tylko jeden zespół. W biało-
-czerwonych koszulkach. Najbardziej wyróżniły się Joanna Kaczor i Sadurek.

Polska - Belgia 3:1 (25:16, 21:25, 25:19, 25:12)

Polska: Milena Sadurek-Mikołajczyk, Aleksandra Jagieło, Agnieszka Bednarek-Kasza, Joanna Kaczor, Anna Barańska, Katarzyna Gajgał, Mariola Zenik (libero).

Belgia: Frauke Dirickx, Liesbet Vindevoghel, Els Vandesteene, Virginie De Carne, Charlotte Leys, Freya Aelbrecht, Griet Van Vaerenbergh (libero).

Inne mecze naszej grupy: Hiszpania - Rosja 1:3 (21;25, 24:26, 25:19, 20:25), Holandia - Bułgaria 3:0 (25:19, 25:20, 25:18).

Jutro o 17.30 Polki grają z Rosją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza