- Wreszcie zagraliśmy równe, dobre zawody - nie ukrywa Marek Majewski, szkoleniowiec słupskiego zespołu. Tylko w pierwszym secie Skarpa szybko odskoczyła na 8:1 i 9:2, i przyjezdne nie miały już możliwości dogonienia rywala.
- Skarpa zaskoczyła nas szaloną zagrywką i to dało im efekt - komentuje Majewski.
Słupszczanki w kolejnej odsłonie weszły już na swój normalny poziom, zaczęły grać równo i bardzo dobrze przede wszystkim w bloku. W zależności od ustawienia zdobywały nim dużo punktów. W szczególności było to zasługą Katarzyny Połeć, Magdy Bydołek czy Anity Olszonowicz. Zawodniczkom Akademii Pomorskiej Czarni wyszło także kilka akcji przez środek, z których zdobywały kolejne punkty.
- Tak powinny grać zawsze - dodaje Majewski. Skarpa, prowadzona przez byłego trenera Czarnych Jerzego Komorowskiego, miała w składzie kilka doświadczonych siatkarek, kilka z Budowlanych Toruń, ale nie była w stanie, oprócz pierwszego seta, nawiązać walki z rewelacyjnymi tego dnia słupszczankami.
Skarpa - Akademia Pomorska Czarni 1:3 (25:17, 16:25, 14:25, 19:25).
Akademia Pomorska Czarni: Goździewicz, Dydak, Kalinowska, Nowak, Majewska, Olszonowicz, Pater, Miklasińska, Szutenberg, Połeć, Kolesińska, Bydołek.
Inne wyniki
Zawisza - ChTPS 3:1, Pałac II SMS 3:1, Gedania II - Alpat 3:2, Nafta II Piła - Trefl Gdynia 0:3.
Tabela
1. Trefl Gdynia 3 9 9:1
2. AP Czarni Słupsk 3 9 9:2
3. Pałac II Bydgoszcz 3 7 9:5
4. KATS Alpat Gdynia 3 5 7:6
5. PTPS Nafta Farmutil 3 5 6:6
6. ChTPS Chodzież 3 4 6:6
7. Zawisza Sulechów 3 3 3:7
8. Gedania II Gdańsk 3 2 4:8
9. SMS Police 3 1 3:9
10. Skarpa Toruń 3 0 3:9
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?