Można się o tym dowiedzieć na społecznościowym profilu "Poszkodowani Pracownicy Centro", którą lubi przeszło 200 osób. Wszyscy czekają na zaległe wypłaty. Czy tak samo dzieje się w Słupsku?
- Nie wiem, bo do tej pory nie wpłynęła do nas żadna skarga ze strony pracowników sieci - powiedział nam Roman Giedrojć, szef słupskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy. W momencie startu w naszym kraju rosyjska sieć ogłosiła, że zagrozi największej krajowej firmie obuwniczej - CCC. W ciągu dwóch lat otworzyła 60 lokali, głównie w miastach powyżej 50 tysięcy mieszkańców. Plany były jednak zdecydowanie bardziej ambitne - 150 sklepów. Nie powinno to dziwić, bo w Rosji Centro Fashion jest największą firmą obuwniczą.
Jednak te plany nie wypaliły. Za to już w lutym pojawiły się problemy, gdy polskie sklepy sieci nie otrzymały wiosennej kolekcji. Zamiast tego centrala kazała im sprzedawać zapasy magazynowe.
Pracownicy planowali masowe odejścia, jednak kolejne zapewnienia zarządu ich powstrzymały. Dziś nie tylko zaległa pensja jest problemem, ale również brak świadectw pracy i wypowiedzeń. Niektóre osoby w świetle prawa wciąż są pracownikami Centro i nie mogą zarejestrować się w urzędzie pracy. Tymczasem klienci mijają pozamykane sklepy i wracają do CCC. Przynajmniej będą teraz wspierać naszych producentów.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?