Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedmiu z regionu do Regions Cup

Rafał Szymański
Patryk Pytlak (z lewej) w ostatnim meczu Gryfa zdobył dwa gole. Teraz ma szansę wystąpić w Regions Cup.
Patryk Pytlak (z lewej) w ostatnim meczu Gryfa zdobył dwa gole. Teraz ma szansę wystąpić w Regions Cup. Łukasz Capar
Po raz drugi w Redzie odbędzie się zgrupowanie kadry Regions Cup. Trener Maciej Cieślik powołał do reprezentacji siedmiu graczy z klubów regionu słupskiego.

Wydział Szkolenia Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, na wniosek trenera reprezentacji Macieja Cieślika, powołał na konsultację Kadry Regions Cup w Redzie w środę następujących zawodników: Mateusza Oszmańca z Druteksu-Bytovii Bytów, Marcina Kozłowskiego, Patryka Pytla­ka i Karola Świdzińskiego z Gryfa Słupsk, Damiana Formelę z Pomorza Potęgowo oraz Grzegorza Kowalskiego i Kacpra Markowskiego z Pogoni Lębork.
Konsultacja rozpocznie się w Redzie o godz. 17.30.

Tydzień temu w trakcie zgru­powania kadra zagrała spa­ring z zespołem Arki Gdynia Młodej Ekstraklasy. Pokonała gdynian 2:1. W każdej połowie na boisku zagrały dwie inne jedenastki.

Bliski zdobycia gola dla Regions Cup był Kacper Markowski, który trafił piłką do siatki, lecz sędzia odgwizdał spalonego. - Grało mi się dobrze, mieliśmy świetne boisko do gry, profesjonalnych sę­dziów - powiedział po meczu Grzegorz Kowalski.

Jutro kadra będzie miała już tylko test mecz wewnętrzny, bez gry z konkretnym rywa­lem.
Obaj piłkarze Pogoni Lę­bork są jedynymi graczami powołanymi do reprezentacji z klubu wciąż jeszcze występującego na poziomie piątej ligi.

- Razem z pierwszym trenerem kadry znamy dużo zawodników z Pomorza wybijających się w swoich drużynach i stąd powołania - mówi asystent trenera Macieja Cieślika Sobiesław Przybylski. - Grze­sia Kowalskiego pamiętamy jeszcze z gry w juniorach Arki Gdynia. Z kolei Kacper Markowski zdobył w tym sezonie wiele goli i to nas przekonało by zaprosić go na konsultację.

Rozgrywki piłkarskie UEFA Regions Cup to rywalizacja najlepszych zawodników amatorów od 18 do 23 roku życia, którzy nie brali nigdy udziału w zmaganiach ekstraklasy, I i II ligi. Dlatego z występów w kadrze zrezygnować musiał Kamil Gołębiewski, obecnie bramkarz Jantara/Euro-Industry Ustka. On ma za sobą występy w I lidze we Flocie Świnoujście.

Tydzień temu w składzie reprezentacji zabrakło także graczy Gryfa Słupsk. Oni przygotowywali się do walki w meczu o utrzymanie w Bałtyckiej III lidze z Chemikiem Police. Gryf wygrał 3:0 i teraz już nie powinno być przeciwskazań, by mogli pojawić się na konsultacji.

- Będę rozmawiał we wto­rek z zawodnikami. Jeśli ta trójka będzie chciała pojechać, to nie będziemy oczywiście robili przeszkód. Tylko że Karol Świdziński narzeka na uraz mięśnia i mogą być tutaj kłopoty - mówi Paweł Kryszałowicz, dyrektor sportowy Gryfa.

Faktycznie, w ostatnim spotkaniu Gryfa Słupsk z Chemikiem Police Karol Świdziński zagrał tylko 45 minut. Po przerwie został zmieniony przez Pawła Waleszczyka.

Eliminacje krajowe Regions Cup odbędą się dwudziestego czwartego czerwca w Wałczu. 18-osobowa reprezentacja województwa pomorskiego zmierzy się tam w walce o krajowy finał z zespołami z województwa kujawsko-pomorskiego, województwa wielkopolskiego i województwa zachodniopomorskiego. Po eliminacjach w strefach wojewódzkich odbędzie się finał krajowy.

Regions Cup to organizowane przez UEFA mistrzostwa Europy amatorów, w których biorą udział mistrzowie regionów poszczególnych krajów. Pomorskie, gdy wygra zmagania regionalne, walczyć będzie w zmaganiach krajowych, a następnie mię­dzy­regionalnych w Europie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza