Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sinice w Jeziorze Obłęskim. Kąpielisko zostało zamknięte do odwołania

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Kąpielisko w Obłężu nieczynne do odwołania. Powód? Sinice
Kąpielisko w Obłężu nieczynne do odwołania. Powód? Sinice Fot. KOSiR
Słupski sanepid zdecydował o zamknięciu kąpieliska w Obłężu. Przyczyną są sinice występuje w jeziorze.

Piana, zielone kożuchy oraz mętna i zielona woda. W czwartek rano, 18 sierpnia, ratownicy na kąpielisku w Obłężu nie mieli wątpliwości, że coś jest nie tak. Natychmiast poinformowali Kępicki Ośrodek Sportu i Rekreacji.

- Niestety, musieliśmy zamknąć nasze kąpielisko. Po informacji od ratowników WOPR o stanie wody, pobrano jej próbki, które potwierdziły występowanie sinic– mówi Małgorzata Laskowska, prezes Kępickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Sanepid potwierdza, że kąpielisko jest zamknięte.

- Odbyła się wizualna ocena jakości wody, która potwierdziła występowanie sinic. Trudno powiedzieć, kiedy zostanie ponownie otwarte. Musimy czekać na ustąpienie zjawiska - mówi Henryka Kisiel, rzecznik prasowa słupskiego sanepidu.

Wiadomość fatalna, zwłaszcza, że zostały dwa ostatnie tygodnie wakacji, a kąpielisko przezywa oblężenie.

– Niestety, nie mieliśmy wyjścia. Zdrowie i bezpieczeństwo kąpiących się jest ważniejsze. Mamy nadzieję, że w najbliższych dniach spadnie temperatura powietrza i woda wróci do normy. Wtedy ponownie udostępnimy kąpielisko – informuje Małgorzata Laskowska. - Na weekend zapowiadane jest ochłodzenie, a w poniedziałek znów zostaną pobrane próbki wody do badania. Liczę na to, że już będzie wszystko w porządku i znów będziemy mogli do nas zaprosić mieszkańców gminy i turystów.

Na plaży powiewają czerwone flagi oznaczające kategoryczny zakaz wchodzenia do wody.

– Prosimy o jego przestrzeganie. Zdrowie i bezpieczeństwo jest najważniejsze – apeluje prezes KOSiR-u.

Sinice mogą powodować silne zatrucie organizmu, biegunki, wymioty i zmiany skórne. Ale nie tylko - może także wystąpić
świąd, ból głowy, ból brzucha, bóle mięśni, dreszcze, duszności, podrażnienie oczu i gorączka. Dlatego też inspektorzy sanepidu przestrzegają przed kąpielą w jeziorze. Co ważne, nie chodzi wyłącznie o kontakt fizyczny, ale również powietrzny. Gdy nawdychamy się powietrza unoszącego się nad kąpieliskiem, na którym doszło do zakwitu sinic, możemy poważnie się zatruć.

Stan wody w kąpieliskach nad jeziorem, ale też nad morzem, możemy sprawdzać na bieżąco na stronie: https://sk.gis.gov.pl/index.php/kapieliska/mapa

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza