Taką wolę prezydent Kobyliński wyraził na obchodach 15-lecia SIPH-u. "Wyraził przy tym zadowolenie z faktu, że już niedługo biura Zarządu Słupskiej Izby znajdą się w budynku, który przed wojną był siedzibą niemieckiego odpowiednika SIPH, przy ul. Sienkiewicza 19." - czytamy w relacji z imprezy na stornach Urzędu Miejskiego.
Tymczasem kilka miesięcy temu radni przyznali temu budynkowi kilkaset tysięcy złotych na remont dachu.
- Zapewniano nas, że SIPH przeniesie się do innego budynku - mówi Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miejskiej.
Okazało się, jednak że SIPH-owi, którego prezydent Kobyliński jest honorowym prezesem zależy właśnie na Sienkiewcza 19. Na stronach internetowych Izby czytamy: "Jeśli wszystko ułoży się pomyślnie Słupska Izba Przemysłowo-Handlowa przeniesie się do pięknej, zabytkowej kamienicy przy reprezentacyjnej ul. Sienkiewicza, gdzie przed wojną znajdowała się siedziba niemieckiej izby."
- Prezydent sam zrobił sobie problem, ponieważ w tej sytuacji na pewno będziemy chcieli odzyskać włożone pieniądze - uważa Sołowin.
- Prezydent rzeczywiście tak powiedział, ale nie sprecyzował kiedy to się stanie, ani na jakich warunkach - twierdza Marek Sosnowski ze słupskiego ratusza - Dach jest robiony po to, by ludziom nie kapało tam na głowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?