Skandal. Ktoś nacina przydrożne drzewa by spadły na drogę. Mogło dojść do olbrzymiej tragedii (AKTUALIZACJA i ZDJĘCIA)

To nie mieści się w głowie. Ktoś ponacinał drzewa wzdłuż dwóch ruchliwych ulic

- Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy takie zgłoszenie o ponacinanych drzewach wzdłuż dwóch dróg - informuje st. kpt. Marek Szwaba, naczelnik Wydziału Operacyjno-Szkoleniowego
Komenda Powiatowa PSP w Kartuzach. - Na miejsce zostali skierowani strażacy.

Kilkadziesiąt naciętych drzew przy drodze 211 i 214

Drzewa były ponacinane na pewnej wysokości, jedno spadło przed nadjeżdżającym samochodem, pozostałe strażacy musieli wyciąć. Sprawą zajmują się policjanci. Dziś na miejscu są technicy policyjni, którzy robią szczegółową dokumentację. Okazało się, że ponacinanych drzew jest znacznie więcej, przynajmniej kilkadziesiąt.

St. asp. Piotr Gdaniec, rzecznik kartuskiej policji już zapowiada śledztwo. Chodzi o artykuł 174 Kodeksu Karnego, który mówi, że kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat, a jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Mieszkańcy i kierowcy są wstrząśnięci. - Jakim trzeba być idiotą, żeby zrobić coś takiego - mówią. - Mamy nadzieję, że sprawca zostanie surowo ukarany.

Aktualizacja

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach proszą o pomoc osoby, które w czasie ostatnich dwóch tygodni przemieszczały się na wymienionych odcinkach dróg i mogły być świadkami podcinania przydrożnych drzew. Dodatkowo o pilny kontakt proszeni są kierowcy, którzy poruszali się na wskazanych trasach samochodami wyposażonymi w kamery.

Wszelkie informacje mogące pomóc w ustaleniu osoby, która podcięła pnie przydrożnych drzew prosimy przekazywać do Komisariatu Policji w Sierakowicach tel. 47 742 21 70 lub Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach tel. 47 742 22 22.

ZOBACZ TAKŻE: Wycinka drzew przy budowie bulwarów trwa w najlepsze