- Jestem samotną i chorą osobą. Mam niskie dochody. Starałam się o zasiłek celowy na zakup opału. Pismo odmowne dostałam dopiero po dwóch miesiącach. W decyzji ośrodka zawarte są kłamstwa. Napisano tam, że kategorycznie odmówiłam przedstawienia imiennego rachunku na zakup opału. Tymczasem pracownik socjalny, który był u mnie w domu, żadnego rachunku nie żądał. Za to kazał mi podpisać czysty druk wywiadu środowiskowego. Nie wiem, co później w nim zawarł - mówi kobieta (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Dodaje, że poza tym zdziwiła ją informacja w odmownej decyzji o konieczności przedstawienia rachunku, dlatego że wcześniej ośrodkowi wystarczyły oświadczenia o zakupie opału. - Wcześniej na podstawie takich oświadczeń i przy spełnieniu innych kryteriów dostawałam pomoc. Ośrodek weryfikował oświadczenia w miejscach, gdzie opał był kupiony. Rachunki to problem, bo wtedy za drewno trzeba więcej zapłacić - oznajmia mieszkanka. Mówi, że za opał zapłaciła 300 złotych, pożyczając pieniądze. Liczyła choć na 100-złotowy zasiłek.
- Pracownicy ośrodka potraktowali mnie bardzo źle. Domagam się ukarania winnych - mówi kobieta, która złożyła oficjalną skargę do kierownika miasteckiego MGOPS-u.
- To jest słowo przeciwko słowu. Nie mam powodu nie wierzyć swojemu pracownikowi. Nie wierzę, że dał on do podpisu czysty formularz wywiadu środowiskowego. Ta pani nie współpracowała z nami - mówi Andrzej Tyl, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Miastku.
Dodaje, że rachunek nie był konieczny. - Wystarczyłoby oświadczenie tej pani, które podlegałoby weryfikacji. Pracownik mówił o takim oświadczeniu, ale ta osoba też nie chciała go przekazać.
- To kolejne kłamstwo - mówi kobieta. Twierdzi, że takie postępowanie ośrodka to zemsta za to, że głośno wyrażała swoje niezadowolenie, jeśli chodzi o przyznawanie zasiłków innym osobom. - Wielu się one nie należały - twierdzi mieszkanka podmiasteckiej wsi.
Tyl mówi, że jeśli mieszkanka wystąpi jeszcze raz z wnioskiem o zasiłek i dostarczy oświadczenie o zakupie opału, które zostanie pozytywnie zweryfikowane, to nie widzi przeszkód w przyznaniu zasiłku.
- Wcześniej nie było mowy, że wystarczy oświadczenie, bo dawno bym je dostarczyła, tak jak to robiłam wcześniej. Złożę wniosek o pomoc jeszcze raz - oświadcza kobieta.
Dodajmy, że w decyzji wystawionej przez ośrodek jest tylko informacja o odmowie przedłożenia przez mieszkankę rachunku na zakup opału. O odmowie złożenia oświadczenia nic nie ma.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?