Sktepark w Przecławiu powstał przy drodze krajówce nr 13, tuż przy wyjeździe w kierunku Kołbaskowa.
- To dobre miejsce na taki obiekt - przekonuje Małgorzata Schwarz, wójt Kołbaskowa. Rozmawialiśmy minionej soboty podczas otwarcia obiektu. - Były głosy przeciwne, bo blisko droga, ale większość radnych pomysł poparła. W centrum osiedla mieszkańcy narzekaliby na hałas. Tu nie ma tego problemu.
Skatepark w dniu otwarcia odwiedziły setki osób: dzieci, młodzież, dorośli. Cieszyli się, że mają miejsce by poszaleć na deskorolkach, rowerach. Im lokalizacja najwyraźniej odpowiada. Ze skateparku można korzystać codziennie w godzinach 8 - 22. Jest oświetlony, ale gospodarze gminy zapowiedzieli, że w dołożą w najbliższym czasie jeszcze kilka lamp - bo jest ich za mało.
Kompleks sportowo-rekreacyjny w Mierzynie
Mieszkańcy Mierzyna też mają powód do radości. W sobotę z pompą otwarty został kompleks sportowo rekreacyjny "Mierzynianka". Kosztował 3,5 mln zł, pół miliona gmina Dobra pozyskała z funduszy przeznaczonych na rozwój wsi.
- Bardzo dobry pomysł - podkreśla Wojciech Szafranek, którego spotkaliśmy na "Mierzyniance" z wnuczkiem, Wojtkiem. - Wnuczek trochę dzisiaj nie w sosie, nie spotkał żadnego kolegi. Ale cieszę, się, że mamy teraz gdzie przyjść, bo takiego miejsca na odpoczynek z dziećmi w Mierzynie nie było. Mam nadzieję, że gospodarze zadbają o to, by cały czas się tu coś działo.
Co ci się tu najbardziej podoba - zapytaliśmy 7-letniego Krzysia.
- Staw jest najładniejszy - stwierdził maluch. Obserwował z ogromnym zainteresowaniem rówieśników, którzy wykonywali różne akrobacje rowerowe na rampie.
Mama Krzysia, pani Beata przyznała, że przyjechała ze szczecińskiego osiedla Selfa.
- Mamy tu rzut beretem - mówi. - Dla dzieci to prawdziwy raj. Pan Mariusz, mąż i starszy syn, Bartek kręcili jednak nosami. Nie ukrywali, że obiekt im się podoba - ale w tym czasie, kiedy byli na Mierzyniance, Borusia Dortmund z Polakami w składzie grała ligowy mecz piłkarski. A oni nie mogli go obejrzeć na żywo.
W sobotę przez "Mierzyniankę" przewinęło się kilka tysięcy osób. Tłumy obserwowały okolice z wierzy widokowej, na boiskach co rusz rozgrywane były mecze w piłkę nożną, siatkówkę. Place zabaw były przepełnione, ciasno było też na rampie dla deskorolkowców. Dorośli obserwowali swoje pociechy podczas sportowej rywalizacji albo spacerowali po obiekcie. Zainteresowaniem cieszyło się oczko wodne z pomostami. Naturalny staw w ramach inwestycji został zagospodarowany, oczyszczony.
- Obiekt jest czynny non stop od godz. 9 do 21 - informuje Teresa Dera, wójt Dobrej. - Są miejsca na grillowanie. Jesteśmy przekonani, że będzie służył mieszkańcom. Wkrótce będzie tu można korzystać z darmowego internetu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?