To skaterzy, czyli deskorolkarze. Nowy skatepark ma mieć wszystkie urządzenia, które do ekstremalnej jazdy na deskorolce, rowerze czy rolkach są potrzebne.
Pieniądze na atrakcję dla amatorów wyczynowych sportów - 550 tys. zł - są zarezerwowane w wieloletnim planie inwestycyjnym Słupska. Skatepark powstanie w parku PCK przy ul. Małcużyńskiego. - Mamy już projekt techniczny i zamówione urządzenia. To ponad 40 różnych przeszkód wykonanych z stali i żelbetonu. Mam nadzieję, że z budową ruszymy w marcu - mówi Henryk Bielan, szef Rejonowego Zakładu Inwestycji, który na zlecenia miasta realizuje pomysł skareparku.
- Nareszcie - cieszy się Michał Wójcik, 16-latek ze Słupska, który od kilku lat jeździ na desce. To on wygrał pierwsze i na razie jedyne organizowane w Słupsku zawody dla deskorolkarzy. Odbyły się zaraz po otwarciu skateparku w Parku Kultury i Wypoczynku, dwa lata temu. - Długo tam nie pojeździliśmy, bo przeszkód było mało i zaczęły się rozpadać - dodaje Patryk Szafrański, kolega Michała.
W nowym skateparku obok urządzeń do akrobacji na deskach ma w przyszłości stanąć też ścianka do wspinaczki. Kiedy? - To właśnie jest kłopot. W tym roku mamy do wykorzystania tylko 130 tysięcy złotych. Pozostałe pieniądze są zapisane w WPI na rok przyszły. Gdyby udało się je przenieść na teraz, skatepark powstałby do wakacji - nie ma wątpliwości Bielan. - Inaczej deskorolkarze i rowerzyści będą musieli poczekać rok dłużej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?