Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skazany na Wyspach. Poszukiwany w Polsce

Bogumiła [email protected]
Daniel Sobisz został skazany w Wielkiej Brytanii za zabójstwo Marcina P. W Polsce jest ścigany listem gończym.
Daniel Sobisz został skazany w Wielkiej Brytanii za zabójstwo Marcina P. W Polsce jest ścigany listem gończym. Policja
Mieszkaniec Kusowa, ścigany za spowodowanie wypadku drogowego, uciekł przed polskim wymiarem sprawiedliwości.

Na 13 lat więzienia skazał sąd w Preston w Wielkiej Brytanii 35-letniego Daniela Sobisza z Kusowa pod Słupskiem za zabójstwo Marcina P. z Suwałk. Sąd orzekł także, że oskarżony po odbyciu kary zostanie deportowany z zakazem powrotu do Wielkiej Brytanii. Wyrok zapadł w lipcu. Sędzia angielski wydał go po czterech tygodniach od werdyktu ławy przysięgłych, która uznała winę Polaka.

Według relacji brytyjskich mediów, Daniel Sobisz w nocy 23 grudnia ubiegłego roku w Blackpool po kłótni podczas spotkania towarzyskiego zaatakował nożem kuchennym Marcina P. w biodro, ramiona i uda. Pokrzywdzonemu udało się o własnych siłach wyjść z budynku. Znaleziono go na ulicy w kałuży krwi. Zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Po zdarzeniu Daniel Sobisz ukrywał się w Leicester, a brytyjska policja poszukiwała jego brata, podając informacje, że ta osoba może mieć związek z zabójstwem. Najprawdopodobniej Daniel Sobisz podawał się za swojego brata.

Kilka dni po zdarzeniu Anglicy skontaktowali się z policją w Polsce.

- Zwrócili się do nas z prośbą o ustalenie tożsamości i zweryfikowanie danych - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Okazało się, że chodzi im o mężczyznę o imieniu Daniel, a nie o jego brata. Daniel Sobisz został zatrzymany w styczniu, a w lipcu zapadł wyrok skazujący.

Tymczasem ściga go także polska policja, która na stronie internetowej o osobach poszukiwanych zamieściła informację z jego danymi.

- Chodzi o sprawę wypadku drogowego, do którego doszło 18 sierpnia 2013 roku w Głobinie - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej. - List gończy został wydany 14 maja 2014 roku, a postępowanie zawieszono. Daniel Sobisz jest podejrzany o to, że nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, nienależycie obserwował drogę, zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w drzewo. Krzysztof Sz. doznał licznych obrażeń ciała, a kierowca oddalił się z miejsca wypadku.

W przeszłości Daniel Sobisz był karany w Słupsku za rozboje.

35-letni Daniel Sobisz z Kusowa odsiaduje wyrok w Wielkiej Brytanii za zabójstwo 30-letniego Marcina P. z Suwałk. By ciało ofiary mogło powrócić, a koszty sprowadzenia zwłok to kilkanaście tysięcy złotych, bliscy zorganizowali zbiórkę.

Z relacji polskich mediów w Wielkiej Brytanii, głównie „Naszych Stron”, wynika, że zarówno sprawca, jak i ofiara szukali lepszego życia. Marcin P. mieszkał w Wielkiej Brytanii od roku. Pracował w Doncaster. Do Blackpool przyjechał w odwiedziny do znajomych. Tam doszło do spotkania z Danielem Sobiszem i zakończonej krwawo kłótni w mieszkaniu przy Central Drive. Marcin P. został ranny w biodro, uda i okolice barku. Mimo wysiłku lekarzy zmarł. Daniel Sobisz uciekł. Zniknął też z miejsca swojego zamieszkania.

Ta tragedia wydarzyła się w noc przed Wigilią 2015 roku. Po zdarzeniu w Blackpool aresztowano sześciu mężczyzn. Nie było jednak przeciwko nim dowodów. Mimo że w czasie spotkania pili alkohol, ich zeznania były spójne. Zostali wypuszczeni, a policja zaczęła szukać brata Daniela Sobisza, nadając komunikaty w mediach i nawiązując współpracę z polską policją (piszemy o tym na str. 1 i 2).

Po trzech tygodniach poszukiwań Daniela Sobisza znaleziono w odległej o 130 mil miejscowości leżącej na terenie hrabstwa Leicestershire. Mężczyzna przebywał tam u swojego znajomego.

Po zatrzymaniu Daniel Sobisz twierdził, że nie ma nic wspólnego ze śmiercią Marcina P. Według mediów, próbował zrzucać odpowiedzialność za to, co się stało, na innych uczestników imprezy. Utrzymywał, że nie brał udziału w nocnej kłótni.

Jednak z informacji zebranych przez policję wynikało co innego. Ustalono, że najpierw Marcin P. uruchomił gaśnicę. To doprowadziło do bójki. Wtedy Daniel Sobisz ugodził go nożem w nogę, ramię i biodro.

Pół roku po zabójstwie Daniel Sobisz przyznał się do stawianego mu zarzutu po doprowadzeniu przed Preston Crown Court. Najprawdopodobniej przyznaniem się do winy chciał uzyskać niższą karę.

W lipcu sąd w Preston skazał go na 13 lat więzienia. Orzekł też deportację po wyroku oraz zakaz powrotu do Wielkiej Brytanii. Wtedy jednak trafi w ręce polskich śledczych, ponieważ w kraju jest ścigany listem gończym za spowodowanie wypadku drogowego w Głobinie pod Słupskiem i ucieczkę z miejsca zdarzenia.Postępowanie prowadzi słupska prokuratura rejonowa, która po wydaniu listu gończego zawiesiła dochodzenie.

Daniel Sobisz odpowiadał też przed sądem w Słupsku za inne przestępstwa. Został skazany za rozbój, który popełnił we wrześniu 2008 roku. Pokrzywdzonymi byli dwaj mężczyźni. Zostali pobici, pokopani i okradzeni.

ZOBACZ TAKŻE: Śmiertelny wypadek na ul. Anny Łajming

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza