Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SKLA przestaje istnieć. Ucieka od długów poprzedników

Krzysztof Piotrkowski
Dariusz Kordoński chce założyć nowy klub.
Dariusz Kordoński chce założyć nowy klub. Krzysztof Piotrkowski
Na ostatniej sesji rady miasta wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka mówiła, że w Słupskim Klubie Lekkiej Atletyki są kłopoty i dlatego temu klubowi jeszcze nie przydzielono pieniędzy na 2015 r.

Po to powstał nowy zarząd, aby coś z tym zrobić. Mamy długi z lat działalności naszych poprzedników. UM wydał w sprawie tych zaległości dwie decyzje administracyjne 19 stycznia. Dotyczą zwrotu dotacji z 2013 i 2014. Według tego nasz klub nie rozliczył się zgodnie z wcześniejszą ofertą.

Tak było?
Były nieprawidłowości w działaniu poprzednich władz. W sierpniu 2014 r. była kontrola z UM. W protokołach pokontrolnych było, co trzeba poprawić. Jeszcze przed wyborami nowych władz SKLA, 27.11, wnioskowano o umorzenie zadłużenia. Zdzisław Zdzieborski, wiceprezydent, wydał decyzję odmowną. Ja to zaskarżyłem do SKO. Próbowaliście odkręcać sprawę u nowych władz miasta.22 stycznia po odebraniu wcześniejszych decyzji napisałem wniosek do prezydenta Roberta Biedronia z prośbą o rozłożenie na raty zaległości, ewentualne umorzenie odsetek, to jest w jego gestii. Miałem obietnicę, że jak takie pismo napiszemy, dostaniemy kasę na 2015 rok.

A co z zadłużeniem?
Miałem zapewnienia, że ratusz znajdzie pieniądze ze spółek miejskich na ich spłatę.

I co było dalej?
Zrobiłem wszystko, co chcieli. Oprócz jednej rzeczy. W styczniu, po wydaniu decyzji o zwrocie zadłużenia, ratusz liczył na to, że to się uprawomocni. Ja, jako prawnik, 3 lutego złożyłem odwołanie od tych decyzji. Aby się nie uprawomocniły i abyśmy, jako nowy zarząd, nie musieli zwracać długów, których nie my narobiliśmy. Z doświadczenia listopadowego wiedziałem, że miasto już raz nie chciało ich uwzględnić. Pomyślałem: a kto mi poświadczy, że mój wniosek (z 22 stycznia) o ratach będzie pozytywnie rozpatrzony?

Wszystkie uzgodnienia były na twarz, bez papierów?
Oczywiście. Potem dostaliśmy telefon, że umorzenia nie będzie. Tylko dlatego, że odwołałem się od decyzji, która stwierdzała te długi. Ale przecież mieliśmy takie prawo! Bałem się, że wcześniejsze ustalenia na twarz mogą nie być respektowane i zostaniemy jako SKLA z długami, z poprzednich lat. A przecież musimy funkcjonować.

Z kim były te uzgodnienia na twarz?
Z członkami zespołu do spraw współpracy z organizacjami pozarządowymi Rafałem Jeką i Robertem Jakubiakiem.

Pieniędzy jednak nie macie.
28 stycznia obradowała komisja konkursowa przyznająca środki na 2015 r. Przyznała je nam, ale prezydent wydał decyzję odmowną - odmówił ze względu na dopisek R. Jeki na protokole komisji konkursowej dotyczący braku rozliczenia. Zaznaczę tylko, że brak jest jakiejkolwiek prawomocnej decyzji w przedmiocie zwrotu dotacji. Kilka dni potem oglądałem wystąpienie prezydenta w TV, gdzie powiedział, że nie będzie się wtrącał w decyzje komisji przydzielającej pieniądze.

Co teraz zamierzacie?
Likwidujemy klub. Jest finansowa klapa, UM nie chce pomóc. Pierwszego dnia po objęciu przez p. Danilecką-Wojewódzką urzędu spotkałem się z nią. Mówiła, że pomoże. I nic, a teraz już mamy pod górę. Prawda jest taka, że są protokoły pokontrolne oceniające poprzednie funkcjonowanie. Poprzedni zarząd nanosił poprawki, ale nie zostały one przyjęte przez UM.

Co pan zrobił jako nowy prezes?
Zmieniłem księgową, pewne sprawy poukładaliśmy, ale te długi nas prześladują. Brak nam środków na bieżącą działalność a długi rosną, m.in. za wynajem bazy. Jak mam szukać teraz sponsorów? Nikt nam nie da kasy na długi. To około 40 tys. zł.

Czy po sesji, na której ustalono, że czeka na was kasa, rozmawialiście z którymś z prezydentów?
Już nie. Odsyłają nas od osoby do osoby. A trenerzy od 2014 r. nie dostają pieniędzy. Dlatego likwidujemy SKLA. Na walnym zebraniu 14 marca będziemy podejmować decyzję. To ucieczka od nie naszych win. Założymy nowy podmiot. Ale nie w Słupsku. Obiekt? I tak trzeba płacić za jego wynajem. A jak Marcelina Witek pojedzie na IO, to prezydenci będą się chcieli tym chwalić?

Rozmawiał Rafał Szymański

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza