Sklepy kuszą wyprzedażami, ale warto zachować rozsądek

Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK przypomina, że w czasie sezonowych wyprzedaży klienci powinni pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze, porównujmy oferty różnych sklepów, zastanówmy się czy rzecz, którą wkładamy do koszyka jest nam faktycznie potrzebna. Warto krytycznie oceniać kolorowe ogłoszenia o sezonowych przecenach - nie wszystkie są dla nas okazją. Bywa także, że właściciele sklepów kuszą gratisami dołączanymi do produktów. W rzeczywistości za taki prezent albo musimy zapłacić albo okazuje się, że zakup towaru bez upominku jest znacznie bardziej opłacalny.

Po drugie - pamiętajmy, że nie możemy zwrócić do sklepu towaru tylko dlatego, że przestał nam się podobać. Zgodnie z prawem, sprzedawca może odmówić przyjęcia towaru bez wad i zwrócenia klientowi pieniędzy, bądź też wymiany na inny. Nie istnieją natomiast przeszkody, aby sprzedawca mimo braku takiego obowiązku, uwzględnił prośbę klienta. Jednak w niektórych sklepach wewnętrznymi regulaminami wprowadzono prawo do zwrotu towaru bez wad.

Po trzecie - nie zapominajmy o paragonach lub innych dowodach zakupu. Są one podstawą dochodzenia roszczeń w przypadku sporu z przedsiębiorcą.

Po czwarte - jeśli kupiliśmy wadliwy produkt zawsze przysługuje nam prawo do reklamacji. Sprzedawca odpowiada za zgodność towaru z umową aż dwa lata. Reklamację składamy w sklepie, najlepiej na piśmie. Gdy do produktu dołączona jest gwarancja, wtedy możemy zgłosić reklamację gwarantowi (najczęściej jest to producent lub dystrybutor). To my dokonujemy wyboru, który wariant jest dla nas korzystniejszy i u kogo będziemy dochodzić naszych roszczeń.

Po piąte - jeśli sklep odrzuci reklamację, klient może uzyskać bezpłatną pomoc w dochodzeniu swoich praw. Porady dla konsumentów udzielane są bezpłatnie przez miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów, Inspekcję Handlową , a także pod numerem infolinii 0 800 007 707. Z pomocy ekspertów można skorzystać także wysyłając pytania na adres: [email protected], który obsługuje Stowarzyszenie Konsumentów Polskich oraz w oddziałach Federacji Konsumentów. Nieprawidłowości można także zgłaszać do Wojewódzkich Inspektoratów Inspekcji Handlowej.

Słupski miejski rzecznik konsumentów Marek Downar-Zapolski przyznaje, że w okresach posezonowych wyprzedaży zjawia się u niego sporo klientów skarżących się na postępowanie sprzedawców. - A trzeba pamiętać, że decyzja o obniżce posezonowej pełnowartościowego towaru jest decyzją sprzedającego i ten towar podlega takim samym gwarancjom i prawom do reklamacji jak towar nieprzeceniony - mówi rzecznik. - I tak, jak od lat, najczęściej konsumenci przychodzą do mnie z problem reklamacji obuwia. Reklamacje innych artykułów zdarzają się znacznie rzadziej - dodaje Downar-Zapolski.

Rzecznik przypomina, że jeżeli towar jest przeceniony ze względu na jakąś wadę, to inna wada, którą zauważyliśmy po jego kupnie, nie wyklucza możliwości reklamowania go.

Grzechy sprzedawców podczas wyprzedaży

• pycha - "Nasze promocje są najatrakcyjniejsze dla ciebie, ostatnie dni wyprzedaży". Wywieszki, bilbordy często informują o korzystnych warunkach wyprzedaży sezonowej dotyczącej całego asortymentu w sklepie. Bardzo często tylko część towaru jest objęta promocją.
• chciwość - cena cenie nie jest równa. Sprzedawcy podają często zawyżone, nieprawdziwe ceny dotychczasowe albo oferują w promocji wyroby po cenie identycznej, jak przed promocją, tym samym wprowadzają konsumentów w błąd, sugerując im, że kupując dany produkt zaoszczędzają.
• nieumiarkowanie w obliczeniach - zdarzają się różnice w cenach podanych przy towarze z cenami zakodowanymi w kasie, czytniku oraz podanymi w reklamie. Pamiętaj, to cena podana na półce lub na metce jest obowiązującą i dlatego mamy prawo kupić produkt po tej właśnie cenie.