Po dwóch porażkach w poprzednich meczach z koszalińską ekipą, przegranych w dodatku w bardzo mizernym stylu, można było już mówić o koszalińskim kompleksie. Jeśli rzeczywiście był kompleks, to udało się go w niedzielę przełamać. Koszykarki Salosu weszły w to spotkanie lepiej od przyjezdnych i dość szybko wypracowały sobie niewielką przewagę 13-6 po pierwszej kwarcie. Drugą rozpoczęły koszalinianki od trójki, zmniejszając słupskie prowadzenie, ale później “koncert” gry dała Daria Welzandt, która niekiedy w pojedynkę potrafiła rozmontować obronę przeciwniczek. Na domiar złego koszalinianki próbowały odrabiać straty rzutami za trzy, które nie znajdowały drogi do kosza, a na “tablicy bronionej” królowała Róża Jazowska, zbierając większość piłek. Po dwóch kwartach było 36:13 dla gospodyń. Kiedy na początku trzeciej odsłony meczu, salezjanki uzyskały prowadzenie 47:16, wydawało się, że jest to, używając terminologii bokserskiej “nokdaun”. Nic z tych rzeczy. Ekipa z Koszalina pokazała wielkie serce do gry, a słupszczanki zaczęły odliczać minuty do końca spotkania i w przeciągu następnych 10 minut, koszykarki UKS 16 odrobiły gros strat, doprowadzając do stanu 41:49. Ten zryw kosztował je jednak mnóstwo sił, a gospodynie pozbierały się po tym przestoju i odzyskały wigor, na tyle, że nie pozwoliły wydrzeć sobie zwycięstwa.
Ostatecznie SL Salos Słupsk pokonał UKS 16 Koszalin 60:46.
Najskuteczniejsze w słupskiej ekipie były: Daria Welzandt i Sara Twardowska po 14 pkt. Róża Jazowska-12 pkt. oraz Gabrysia Pępko i Wiktoria Szreder po 9 pkt.
W meczu z najmłodszą drużyną PLLKK, Gromem Turowo słupszczanki wygrały 60:42. Zespół spod Szczecinka tylko w pierwszej kwarcie był równorzędnym przeciwnikiem dla bojowo nastawionych salezjanek, parokrotnie nawet prowadząc. Z biegiem czasu kontrolę nad meczem przejęły nasze zawodniczki wychodząc na bezpieczne prowadzenie, które umiejętnie kontrolowały już do końca pojedynku. Dla słupskiej ekipy najwięcej punktów zdobyły: S. Twardowska 15, D. Welzandt 13, Barbara Jedlecka 9.
W spotkaniu UKS 16 Koszalin - GKS Grom Turowo lepsze okazały się koszalinianki, wygrywając 52:28.
Mecze te łączyły rozgrywki PLLKK z Turniejem poświęconym pamięci Błogosławionego Bronisława Kostkow-skiego, którego 105. rocznicę urodzin obchodziliśmy 11 marca br. Postać patrona Słupska warto upubliczniać i promować na róznych arenach, także sportowych.
Końcowa klasyfikacja Turnieju; 1. SL SALOS Słupsk, 2.UKS 16 Koszalin, 3. GKS Grom Turowo.
MVP Turnieju została Daria Welzandt (Salos). Wyróżniające się zawodniczki w pozostałych ekipach; Natalia Szadzińska (Koszalin) - 45 punktów w dwu meczach, oraz Kinga Tomaszewicz (Turowo).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?