Na półmetku sezonu Słupia Słupsk zajmowała jedenaste miejsce i była zagrożona spadkiem. Klub postanowił zmienić trenera. Od początku rundy rewanżowej pierwszego szkoleniowca Michała Zakrzewskiego zastąpiła Anita Unijat, która prowadziła jednocześnie dwa zespoły: seniorek i juniorek młodszych. To tchnęło nowego ducha w poczynania słupskiego zespołu pierwszoligowego. W drugiej rundzie Słupia spokojnie utrzymała się w lidze. - Zespół w drugiej rundzie uwierzył we własne możliwości, doświadczenie Agnieszki Łazańskiej i Katarzyny Cieśli zrobiło swoje. Młodsze dziewczyny podpatrywały starsze koleżanki i na pewno dużo się od nich nauczyły. W zespole panowała świetna atmosfera, a to sprzyjało dobrej i owocnej pracy. Dla szczypiornistek z grupy juniorek młodszych gra w pierwszej lidze była ogromnym doświadczeniem i nauką. Młode zawodniczki zetknęły się z mocną i niekiedy brutalną obroną.
Musiały stawić czoła szczypiornistkom bardziej doświadczonym i silniejszym fizycznie. Takie doświadczenie zaprocentuje w przyszłości - oceniła Anita Unijat, trenerka Słupi.
Trzeba dodać, że drużyna ze Słupska była jedną z najmłodszych drużyn w I lidze. d Justyna Borkowska - bramkarka. Po pierwszej rundzie wróciła z wypożyczenia do Koszalina. Prezentowała znakomitą formę. Ma świetne warunki fizyczne. Ocierała się o reprezentację Polski. Była filarem Słupi.
- Iwona Łoś - bramkarka. Do zespołu dołączyła od drugiej rundy. Bardzo pomogła w utrzymaniu zespołu w I lidze, mimo kontuzji dawała z siebie wszystko.
- Agnieszka Piechnik - bramkarka, wypożyczona z Koszalina. W drugiej rundzie zastąpiła Justynę Borkowską. Dobre występy przeplatała słabszymi.
- Agnieszka Łazańska - środkowa, kapitan drużyny, najbardziej doświadczona zawodniczka zespołu. Mózg drużyny. Została królem strzelców w I lidze. Dorobek słupszczanki to 159 goli. Młodsze koleżanki na pewno dużo się od niej nauczyły.
- Katarzyna Cieśla - leworęczna rozgrywająca. Dołączyła do zespołu w drugiej rundzie. Dzięki doświadczeniu mocno przyczyniła się do dobrej gry drużyny. Mocna w obronie, skuteczna w ataku.
- Anna Ilska - doświadczona prawoskrzydłowa. Na boisku nie oszczędzała sił, zawsze można na nią liczyć. Szybka i dynamiczna zawodniczka.
- Paulina Gajdzis - lewoskrzydłowa, która trafiła na zasadzie wypożyczenia z Koszalina. Trapiły ją kontuzje i z tego powodu nie grała we wszystkich meczach. Nie pokazała jeszcze wszystkiego, co potrafi.
- Katarzyna Kowalczuk - obrotowa. Ma 17 lat. Świetnie grała w obronie. Zawodniczka o bardzo dobrych warunkach fizycznych. Mimo młodego wieku potrafiła zatrzymać doświadczone przeciwniczki.
- Dominika Wiśniewska - obrotowa. 17-latka, mimo że tego po niej nie widać, jest bardzo silna. Na zmianę z Kowalczuk trzymała obronę, potrafiła dobrze czytać grę. Zawsze można było na nią liczyć w ataku, stawianymi zasłonami robiła dobrą robotę koleżankom.
- Agnieszka Smutek - obrotowa. Osiemnastolatka występowała mniej w zakończonym sezonie. Jest ambit- na i pracowita.
- Joanna Dominiak - prawoskrzydłowa. Osiemnastoletnia zawodniczka ma duży potencjał. Jest szybka i dynamiczna, bardzo sprawna. Wielka przyszłość przed nią.
- Aleksandra Lisiecka - rozgrywająca. Bardzo bardzo współpracowała z Łazańską. Potrafiła zagrać na wszystkich pozycjach i zawsze mocno zaangażowana była w grę. Jak poprawi siłę rzutu i szybkość będzie dużym zagrożeniem z drugiej linii, bo technicznie jej dobrze ułożona.
- Ewa Rybicka - rozgrywająca. Jest leworęczna. Świetne warunki fizyczne, szkoda, że nie mogła wkomponować się w zespół pod względem gry. Mało grała. Była wypożyczona z Koszalina.
- Małgorzata Trawczyńska - leworęczna rozgrywająca. 17-letnia zawodniczka poczyniła ogromne postępy. Potrafiła grać finezyjnie i mądrze. Świetnie wpływała na motywację drużyny. Była motorem napędowym ataku pośredniego. Jest w kadrze reprezentacji juniorek. Bardzo dobrze wyszkolona technicznie. Może jeszcze wiele zdziałać nie tylko w słupskim, ale i w polskim szczypiorniaku.
- Małgorzata Bogacka - prawoskrzydłowa. 17-latka zrobiła ogromny postęp od ubiegłego roku. Jest bardzo szybka, waleczna, dobrze wyszkolona technicznie. W meczach dawała dobre zmiany Ilskiej.
- Marcelina Budnicka - rozgrywająca. Ta 17-letnia zawodniczka była objawieniem sezonu. Jeszcze w tamtym sezonie siedziała na ławce rezerwowych. W tej chwili jedna z lepszych zawodniczek, bo gra dynamicznie i szybko. Dobra była w obronie.
- Patrycja Firkowska - skrzydłowa. Siedemnastolatka ma dynamit w nogach. Jest szybka i sprawna. Dobrze grała w obronie, mimo skromnych warunków fizycznych. Zasłużyła na wyróżnienie, gdyż niekonwencjonalnymi rzutami potrafiła zaskoczyć bramkarki.
- Kamila Kaczanowska - jedna z najlepszych kołowych. Siedemnastoletnia zawodniczka ma świetne warunki fizyczne. Dobrze grała w obronie. Musi zacząć odważniej grać w ataku.
- Karolina Jedlińska - środkowa. Ma 17 lat. Dużo widziała na boisku i dobrze grała z kołem. Mimo skromnych warunków fizycznych potrafiła mądrze przeciwstawić się doświadczonym i mocniejszym fizycznie przeciwniczkom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?