W rozgrywkach ekstraklasy po siedemnastu kolejkach Łączpol zajmuje piąte miejsce w tabeli. Ostatnio gdynianki wysoko pokonały w Gdańsku tamtejsze akademiczki 35:17.
W szeregach gości najprawdopodobniej zabraknie Pauliny Wasak. Wychowanka Słupi jest kontuzjowana (palec nogi). Jednak to nie może być pocieszeniem dla słupskiego zespołu, gdyż Łączpol dysponuje szeroką kadrą.
Słupia jest zagrożona degradacją z ekstraklasy i musi się raczej skoncentrować na lidze. W ekipie ze Słupska nie będzie podstawowej bramkarki. Iwona Łoś jest po operacji. Rehabilitacja potrwa przynajmniej dwa, a może nawet trzy tygodnie.
- Nie ukrywam, że o zwycięstwo będzie niezmiernie trudno - ocenia realnie Anita Unijat, kapitan słupskiego zespołu.
- Nasza drużyna ma ambicję, ale wszystkie slupskie dziewczęta znają swoje miejsce w polskim szczypiorniaku. Wiadomo, że mamy kłopoty kadrowe, gdyż brakuje nam zmienniczek. Po sobotnim meczu z Asseco SPR Lublin (19:31) miałyśmy dwa dni wolne. Zatrzymać rozpędzone gdynianki nie należy do zadań łatwych.
W sezonie 2008/2009 Słupia Słupsk u siebie uległa gdyńskiemu Łączpolowi 24:31.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?