Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupia Słupsk - Jutrzenka Płock 28:21. Trudno będzie zatrzymać Słupię

Krzysztof Niekrasz
Słupia Słupsk - Jutrzenka Płock 28:21.
Słupia Słupsk - Jutrzenka Płock 28:21. Krzysztof Piotrkowski
Słupia wygrała po raz drugi w sezonie.Słupszczanki pokonały Jutrzenkę Płock 28:21. Podopieczne Anity Unijat udowodniły, że będą groźnym i niewygodnym zespołem dla każdego rywala w lidze.

Słupia Słupsk - Jutrzenka Płock

W Słupsku obydwie drużyny zaczęły nerwowo niedzielne spotkanie. Szczypiornistki Słupi przegrywały z Jutrzenką 1:4 w 6. minucie. Od tego momentu słupszczanki zaczęły powoli przejmować inicjatywę. W 8. minucie doprowadziły do remisu 3:3, by chwilę później przegrywać 4:5. Od stanu 5:5 Słupia wskoczyła na właściwy tor i zaczęła grać z wielkim rozmachem. Szybkie i dynamiczne akcje miejscowych przyniosły spodziewane efekty. W 27. minucie słupska drużyna prowadziła 12:9. Z trzybramkową przewagą (14:11) słupszczanki udały się na przerwę do szatni. Również w drugiej połowie warunki gry dyktowała Słupia. Najwyższa przewaga była w 50. minucie po golu Patrycji Firkowskiej, która była wyróżniająca się zawodniczką i szalała na boisku. Jej szybkie, dynamiczne i skuteczne ataki były nagradzane brawami przez ponad 220 widzów. Do końca meczu Słupia kontrolowała bieg wydarzeń i zasłużenie wygrała 28:21. Wynik mógł być wyższy. Słupski zespół nie potrafił wykorzystać dwóch rzutów karnych w pierwszych trzydziestu minutach meczu. W Jutrzence najskuteczniejszą piłkarką ręczną okazała sie Marta Krysiak, która zdobyła 7 bramek.

- Cieszę się ze zwycięstwa, ale nasza gra była trochę szarpana. Moja drużyna lepiej grała piłką, umiejętnie się broniła i wykorzystywała swoje sytuacje. Czasami niefrasobliwie moje podopieczne spisywały się w obronie. Trochę nonszalancji było w ataku. Mecz stał na przyzwoitym poziomie zarówno pod względem taktycznym, jak i zaangażowania zawodniczek obydwu drużyn - oceniła Anita Unijat, trenerka Słupi.
Słupia Słupsk - Jutrzenka Płock 28:21 (14:11).

Dorobek bramkowy słupskich zawodniczek: Patrycja Firkowska - 10, Agnieszka Łazańska - 8, Małgorzata Trawczyńska - 4, Katarzyna Cieśla - 2, Kamila Kaczanowska - 2, Anna Ilska - 1, Marcelina Budnicka - 1. Grały jeszcze w polu: Aleksandra Lisiecka, Katarzyna Kowalczuk, Klaudia Domaros, Dominika Wiśniewska i Joanna Dominiak.

W bramce na zmiany występowały: Iwona Łoś (zaliczyła kapitalne zawody i miała 30 udanych interwencji) i Anna Biernaczyk.

Pozostałe rezultaty meczów w 3. serii:

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - Polonia Kępn30:22 (15:10), KPR - Dwójka 31:18 (15:9), SMS ZPRP - Sparta Oborniki Wielkopolskie 22:32 (12:11), AZS UMCS -Lublin UKS PCM Kościerzyna 14:35 (8:18), AZS AWF Warszawa - Korona Handball Kielce 31:25 (17:14).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza