Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupia Słupsk w ekstraklasie gra z AZS Politechniką Koszalin

Krzysztof Niekrasz
Anna Pniewska jest podstawową zawodniczką Słupi, obok Anity Unijat zdobywa najwięcej goli.
Anna Pniewska jest podstawową zawodniczką Słupi, obok Anity Unijat zdobywa najwięcej goli. Krzysztof Tomasik
Na zakończenie pierwszej rundy w kobiecej ekstraklasie Słupia Słupsk zagra w hali Gryfia z AZS Politechniką Koszalin. Maluczki kontra silny średniak. Pomyśleć, że kiedyś bywało odwrotnie.

Do najbliższego przeciwnika z Koszalina Słupia ma jedenaście oczek straty. Obydwie drużyny mają różne cele. Słupszczanki walczą o utrzymanie się w ekstraklasie. Z kolei koszalinianki mają ambitniejsze zadanie do wykonania i chcą być wysoko w tabeli. Obecnie zajmują czwarte miejsce.

Mecz odbędzie się w sobotę o godz. 12 w hali Gryfia. W poprzednim sezonie w pierwszej rundzie w Koszalinie dominacja akademiczek nie podlegała dyskusji. U siebie koszalinianki wysoko pokonały słupski zespół 42:24. W rewanżu Słupia w Jezierzycach dopiero w samej końcówce przegrała 21:24.

- Byłem w środę w Koszalinie na meczu AZS Politechnika - AZS AWFiS Gdańsk i koszalinianki zrobiły na mnie bardzo korzystne wrażenie. W ich poczynaniach nie dostrzegłem słabych stron - oznajmił Adam Fedorowicz, słupski trener. - Przed moją drużyną niezwykle trudne wyzwanie. W składzie zabraknie Agnieszki Łazańskiej -Korewo, która w piątek będzie miała operację kolana.

Brak tej podstawowej zawodniczki jest sporym osłabieniem. W tym tygodniu Anna Żurawska nie trenowała, bo była chora. W zajęciach nie uczestniczyła również bramkarka Iwona Łoś, która musiała pracować. W tej sytuacji trudno być optymistą. Doskonale zdaję sobie sprawę z ciężaru tego spotkania, gdyż chodzi o prestiż w naszym regionie. Mam jeszcze trochę godzin na przygotowanie odpowiedniej taktyki, ale nie jest to takie proste, gdy brakuje wykonawców.

AZS Politechnika to bardzo silny zespół, który ma długą ławkę. Koszalińskie zawodniczki są w znakomitej formie. W tej chwili pierwszoplanową postacią jest Iwona Łącz. Ta bramkarka z wieloletnim doświadczeniem w reprezentacji Polski będzie wielką przeszkodą dla moich podopiecznych. Niezwykle groźna jest w ataku Joanna Dworaczyk, która po otrzymaniu powołania do kadry narodowej, spisuje się rewelacyjnie. Moja drużyna musi zagrać bardzo czujnie w defensywie i rozważnie w ataku.

- Mamy niezwykle pracowity okres, gdyż w ciągu dwunastu dni będzie to piąty mecz mojej drużyny - stwierdził Waldemar Szafulski, szkoleniowiec koszalińskich akademiczek. - Po moich zawodniczkach widać już oznaki zmęczenia. W Słupsku, w hali Gryfia zagramy w najsilniejszym składzie. Po środowym starciu z Gdańskiem nie ma żadnych kontuzji i to mnie cieszy najbardziej.

U siebie, we własnym obiekcie Słupia jest nieobliczalna i o jej lekceważeniu nie ma żadnej mowy. W naszych szeregach obowiązuje pełna koncentracja. Na pewno zagramy odważnie i ofensywnie. Kibice powinni zobaczyć dobre spotkanie. Łatwo nie będzie, ale nastawieni jesteśmy na zdobycie pełnej puli.
Mecze zaległe

Carlos-Astol - Ruch 33:32 (16:15), Start - SPR 33:34 (14:18), Politechnika Koszalińska - AZS AWFiS 26:25 (12:14).

Tabela

1. SPR Lublin 10 20 334-237
2. Zagłębie Lubin 10 17 309-241
3. Piotrcovia 10 15 274-239
4. Politechnika 10 14 246-252
5. Łączpol Gdynia 10 13 293-242
6. Start Elbląg 10 10 314-303
7. Zgoda Ruda Śląska 10 10 271-273
8. AZS AWFiS Gdańsk 10 8 297-258
9. Carlos-Astol Jel. G. 10 8 291-305
10. Słupia Słupsk 10 3 236-320
11. Ruch Chorzów 10 2 215-268
12. AZS AWF W-wa 10 0 234-376

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza