Mecz
Mecz
Sobota - godz. 18.30, hala Gryfia przy ul. Szczecińskiej
Słupszczanki znajdują się w bardzo trudnej sytuacji. Obecnie zajmują jedenastą lokatę, zgromadziły 12 punktów. Ruch jest na dziewiątym miejscu. Jego dorobek to 14 punktów. W tym sezonie słupszczanki mają korzystny bilans z chorzowiankami.
Przed własną publicznością zremisowały 20:20, a na wyjeździe wygrały 22:20. W dwóch ostatnich meczach słupski zespół pokazał, że potrafi grać bez Anity Unijat, swojej podstawowej zawodniczki. I tak już będzie do końca rozgrywek. Przed tym ważnym spotkaniem słupskiego szkoleniowca zmogła grypa i na ostatnich treningach w roli trenera wystąpiła jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek Agnieszka Łazańska-Korewo.
- Przegrałem z chorobą, ale nie mogę przegrać z Ruchem - oświadczył Adam Fedorowicz. - Do soboty na pewno się wykuruję i będę w hali. Po dwóch zwycięstwach musimy pójść za ciosem. Z chorzowiankami nie będzie łatwo.
Prezentują twardą, a czasami nawet brutalną grę. Moje podopieczne powinny wykorzystywać okazje rzutowe. Jeżeli spełnią ten warunek, to będzie dobrze.
Przyjezdne też zdają sobie sprawę z ciężaru tej konfrontacji. Każdy mecz to nowa historia. Teraz przed Słupią kolejny bój typu być albo nie być - dodał popularny Fedor.
W innym meczu tej grupy AZS AWF Warszawa gra z AZS AWFiS Gdańsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?