Kulminacja wielkiej wody przyjdzie w nocy z poniedziałku na wtorek.
W poniedziałek po południu najwyższy stan wody w Słupi w Słupsku wynosił 254 centymetry (godz. 16.30) i o 20 centymetrów przekroczył stan ostrzegawczy (320 cm to stan alarmowy - przyp. red.). Wody przybywa z godziny na godzinę w tempie około 1-2 centymetry na godzinę.
Woda wdarła się na podwórka przy ul. Szarych Szeregów w Słupsku, gdzie zalała kilka piwnic. Mieszkańcy jednej z kamienic wyjść mogli tylko brodząc w kilkunastocentymetrowej głębokości kałuży. Nie pomógł nawet zbudowany kilka lat temu murek oporowy, przez który woda sączyła się jak przez gąbkę. Pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej, którzy mieli postawić przy murku specjalną zasuwę przyjechali za późno.
Najwyższy poziom według poznańskiego prognoz Biura Prognoz Hydrologicznych Słupia osiągnie tej nocy. Jednak według centrum zarządzania kryzysowego, woda przybierze co najwyżej kilka centymetrów i nie osiągnie stanu alarmowego, nie mniej służby cały czas monitorują rzekę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?