Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupscy działacze Platformy protestują przeciw planom zamknięcia Urzędu Morskiego w Słupsku

Grzegorz Hilarecki
Fot. Krzysztof Piotrkowski
Zamiar likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku to decyzja hańbiąca - powiedział dziś na specjalnej konferencji przed drzwiami urzędu senator Kazimierz Kleina.

Kazimierz Kleina w towarzystwie Jana Lange, szefa klubu PO w słupskiej radzie miejskiej i wicestarosty Rafała Konona wzywali ministra do wstrzymania prac nad likwidacją od 1 stycznia Urzędu Morskiego w Słupsku.

Miesiąc po wyborach, nie uprzedzając nikogo o takim zamiarze, podejmuje się próbę likwidacji urzędu, który według mojej oceny, człowieka, który w nim krótko pracował, jest potrzebny. Ta decyzja jest niedopuszczalna, niszczy wszystko to, co przez lata udało się na naszym wybrzeżu dokonać - uważa senator ziemi słupskiej.

Trwa głosowanie...

Czy uważasz, że zamknięcie Urzędu Morskiego w Słupsku to dobry pomysł?

Jego zdaniem niedopuszczalne jest to, że w tym rozporządzeniu przygotowującym likwidację jest szczegółowo mowa o majątku urzędu, a nie ma nic o pracujących w urzędzie ludziach. - Tak jakby traktor był ważniejszy od nich - zdziwił się sanator. Jego zdaniem już sam fakt przygotowania takiego projektu w czasie zmiany rządu, to skandal.

Wicestarosta Konon zwrócił uwagę, że powiat słupski także protestuje przeciwko likwidacji słupskiego urzędu. - Przed nami wielki projekt przebudowy portu w Ustce. Trzeba wydać i rozliczyć 200 milionów złotych do 2023 roku. Ktoś to musi nadzorować. Łatwo to zrobić ze Słupska, nie sposób z Gdyni czy Szczecina - argumentował.

Podczas konferencji senator Kleina wskazywał, że wybrzeże środkowe ma swoją specyfikę. Przez ostatnie lata dokonano tu wielkich projektów za kilkaset milionów wzmacniających linię brzegową. Urzędy w Gdyni i Szczecinie zajmują się innymi rzeczami, które są charakterystyczne dla ich położenia. W Słupsku przez lata była kadra inżynierska, która potrafiła dbać o nasze wybrzeże.
Senator nie chciał oceniać obecnych szefów urzędu, nominowanych przez obecnie rządzących, ani faktu że nasz urząd morski fatalnie wypadł w raporcie NIK. - Nie o kierownictwo tu chodzi, a o fakt, iż taki urząd jest potrzebny w naszym mieście. - Tworząc go dobrze to wymyślono, że 170 km wybrzeża środkowego jest zarządzane stąd mówił Kazimierz Kleina.

Senator powiedział, że w obronie urzędu nie ma polityki, bo wszyscy wiedzą, że to ważne dla miasta, by taki urząd tu był. Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska już napisała listy do premiera, prezydenta, a nawet, jak mówił senator, do Jarosława Kaczyńskiego, w obronie urzędu.

Jarosław Kaczyński w kampanii tu był i przekonywał jak nasze miasto jest wykluczone komunikacyjnie itd. A teraz rząd, który mówi o przenoszeniu urzędów centralnych do mniejszych miejscowości, likwiduje w Słupsku urząd? Gdzie tu logika - podsumował senator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza