W XIII Memoriale Jigoro Kano (to Japończyk, który był twórcą judo, "ojcem" japońskiego wychowania fizycznego, żył w latach 1860-1938) rywalizowało prawie 800 młodych osób, które reprezentowały prawie 80 klubów. W tym gronie obecni byli reprezentanci Towarzystwa Sportowego Judo Gryf Słupsk. Słupszczanie spisali się dobrze. Na szczególne wyróżnienie zasłużył Hubert Żuk, zdobywca drugiego miejsca w wadze do 90 kg. Bilans słupskiego zawodnika to trzy zwycięstwa i jedna porażka w finale. H. Żuk jest uczniem drugiej klasy Zespołu Szkół Agrotechnicznych im. Władysława Reymonta w Słupsku.
Również pochwalić należy Łukasza Bielawę, który występował w wadze do 60 kg. Słupszczanin walczył z wielką determinacją i ostatecznie zajął trzecią lokatę. Jego dorobek to trzy zwycięskie pojedynki (zwłaszcza ten bój o brąz był emocjonujący, bo wygrał w dogrywce, pokonując swojego przeciwnika, zakładając trzymanie) i jedna walka przegrana. Ł. Bielawa uczęszcza do Zespołu Szkół "Elektryk" im. Polskich Noblistów w Słupsku i uczy się w pierwszej klasie.
Pozostali słupszczanie nie stawali na podium, ale wywalczyli wysokie miejsca punktowane i pokazali się na miarę swoich aktualnych możliwości. Oto ich osiągnięcia w klasyfikacji generalnej: 5. Andrzej Heimrath (73 kg), 7. Oliwia Szycko (63 kg), 9. Jakub Martyna (50 kg). Zawody na walkach eliminacyjnych zakończyli Zuzanna Martyna (52 kg) i Patryk Łazarewicz (66 kg).
W drugim dniu pobytu w Luboniu judocy i judoczki ze Słupska wzięli udział w campie z Ole Bichschofem (niemiecki judoka w wadze do 81 kg, mistrz olimpijski z Pekinu - 2008 r. i wicemistrz olimpijski z Londynu - 2012 r., brązowy medalista mistrzostw świata z Rotterdamu - 2009 r., trzykrotny medalista mistrzostw Europy: złoty - Rotterdam 2005 r., srebrny - Bukareszt 2004 r. i brązowy - Stambuł 2011 r.). Ten utytułowany 42-letni judoka wspaniale przekazywał swoje wszystkie umiejętności i cenne doświadczenie zdobyte podczas kariery zawodniczej. Na pewno taki camp bardzo przyda się wszystkim tym chłopcom i dziewczętom, którzy poważnie traktują judo. A nazwę judo można tłumaczyć jako "drogę do zwinności" lub "drogę ustępowania" (ju - zwinnie, ustępować; do - droga, zasada).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?