Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupscy piłkarze będą grać w reprezentacji Polski w beach soccerze

Rafał Szymański
Grzegorz Porzega (na pierwszym planie) w zeszłym sezonie plażowej piłki nożnej szybko nabawił się kontuzji. Teraz jest zdrowy i dzięki temu znalazł się w reprezentacji.
Grzegorz Porzega (na pierwszym planie) w zeszłym sezonie plażowej piłki nożnej szybko nabawił się kontuzji. Teraz jest zdrowy i dzięki temu znalazł się w reprezentacji. Fot. Łukasz Capar
Reprezentacja Polski pod wodzą Wojciecha Polakowskiego, szkoleniowca Gryfa 95, rozpoczyna dzisiaj start w ostatnim tegorocznym turnieju Europejskiej Ligi Beach Soccera. W składzie są i inni słupszczanie.

Kadrowicze dzisiaj zagrają pierwszy mecz. Według rozpiski, jaką otrzymał od organizatorów Wojciech Polakowski, dzisiaj o godz. 17, reprezentacja powinna zmierzyć się z gospodarzami turnieju - Włochami. Inaczej plan spotkań w Ligniano na plaży Sabbiadoro podaje telewizja Eurosport 2, która będzie transmitować zmagania ligi. Dzisiaj od godz. 14.30 w tej stacji pokazywane będą poszczególne mecze z ligi, w których wezmą udział zespoły: Grecja, Andora, Włochy, Rosja, Szwajcaria i właśnie Polska.

Kibice beach soccera i piłki nożnej będą mogli na ekranach zobaczyć więc byłych i obecnych gryfitów w składzie kadry. Wojciech Polakowski powołał do kadry byłego gracza zespołu z ulicy Zielonej Grzegorza Porzegę. On od kilku lat przebywa w Irlandii, gra w tamtejszej trzeciej lidze, a na wakacje wraca do Słupska. Wtedy występuje w barwach Team Baltiki Słupsk, czołowej drużyny naszego kraju na plaży. W zeszłym roku już w pierwszym meczu mistrzostw Polski został kontuzjowany.
Teraz, po przyjeździe na pierwszych kilku treningach błysnął taką formą, że trener zdecydował się wzmocnić nim atak reprezentacyjnego zespołu. Drugim powołanym do składu słupszczaninem jest Paweł Waleszczy z Gryfa 95. On wcześniej nigdy nie grał na plaży, teraz rozpoczął przygotowania do mistrzostw Polski z Team Baltica Słupsk i prezentował na tle innych dojrzałe umiejętności, i także znalazł się w składzie reprezentacji. Odpowiada za grę w defensywie.

Dla Waleszczyka nie jest to pierwsza przygoda z reprezentacją. On ma za sobą 30 oficjalnych spotkań w kadrach młodzieżowych w piłce na trawie.

- Grałem w nich przez 5 lat

- wspomina dzisiaj Waleszczyk. - Teraz powracam, co prawda w innej dyscyplinie, ale zawsze miło jest nałożyć koszulkę z biało-czerwonymi barwami.
Dzisiaj Polska gra z Włochami, jutro z Rosją, w niedzielę ze Szwajcarią.
Biało-czerwoni mają silnych przeciwników. Cała trójka rywali uzyskała awans do mistrzostw świata, jakie w listopadzie odbędą się w Dubaju. Z krajów europejskich promocję do mistrzostw wywalczyły także: Hiszpania i Portugalia.

W kadrze, obok Waleszczyka i Porzegi, znaleźli się jeszcze kolejni słupszczanie, bramkarz Dariusz Piechota oraz Dawid Bocian, na co dzień masażysta koszykarzy Energi Czarnych. Teraz także opiekować się będzie reprezentacją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza