Liczba
Liczba
500 tysięcy złotych kosztowało NT wystawienie Amadeusza.
Suma 225 tysięcy złotych, która radni przyznali teatrowi ma wystarczyć przede wszystkim na grudniowe pensje dla pracowników Nowego Teatru. Co będzie z repertuarem? Nie wiadomo.
Wczoraj radni poznali także wyniki kontroli w NT, z której wynikło, że dyrektor tej placówki wydał 385 tysięcy złotych więcej niż przyznano mu w tegorocznym budżecie.
- Zbyt dużo kosztowały teatr spektakle premierowe. Ich koszt przekraczał pierwotne budżety o sto procent. Przyczyną niedoboru są także wyjazdu naszego teatru poza Słupsk, bo ponosił wtedy straty - powiedziała Katarzyna Jakubowska z wydziału audytu i kontroli Urzędu Miejskiego w Słupsku.
Kontrolerzy zalecają teatrowi, by zatrudnił menadżera, który będzie czuwał nad finansami jednostki.
- Nie mogliśmy przyznać teatrowi całej brakującej sumy. Każda instytucja, która dostaje pieniądze publiczne powinna je oglądać przed wydaniem co najmniej dwukrotnie - stwierdził Robert Kujawski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku.
Rada Miejska pieniądze przyznała, ale stwierdziła, że to nie koniec sprawy. Teraz będzie szukać winnych całej sytuacji.
Na razie jest ich mało. W piersi bije się Zbigniew Kułagowski, dyrektor NT.
- Mogłem wcześniej zareagować i nie doprowadzić do realizacji ostatniej premiery, wtedy sytuacja byłaby inna - stwierdził.
Odpowiedzialny za całą sytuację czuje się też wiceprezydent Ryszard Kwiatkowski, jednak nie - "formalnie", lecz "moralnie" ja zaznaczył.
- Osiołkiem, który ma odpowiadać za wszystko jest dyrektor, ale nad nim przecież stały osoby, które wiedziały o tym co się dzieje. I teraz niewidomy wskazuje osiołka, a sam jest odpowiedzialny jedynie moralnie, a nie formalnie - stwierdził Mirosław Pająk, radny Ligi Polskich Rodzin, który głosował przeciwko przyznaniu NT jakichkolwiek pieniędzy. Ostatecznie jednak radni poparli uchwałę osiemnastoma głosami.
- Odpowiedzialności formalnej nie ma. Natomiast będą podjęte kroki, by takie sytuacje nie powtarzały się w przyszłości - uważa z kolei wiceprezydent Andrzej Kaczmarczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?