Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupscy restauratorzy i społecznicy nakarmią uchodźców z Ukrainy i pomagających im wolontariuszy

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Ireneusz Borkowski, społecznik ze Słupska, koordynuje akcję przygotowania posiłków dla uchodźców. Ale jak sam mówi tych jeszcze w Słupsku nie ma, stąd posiłki ze słupskich restauracji trafiają do wolontariuszy, pomagających w zbiórce darów.

- W weekend zwrócili się do mnie słupscy restauratorzy, którzy chcą za darmo wspomagać posiłkami uchodźców - mówi Ireneusz Borkowski. - Ale pomyślałem, że skoro jeszcze nie ma tylu potrzebujących uchodźców w Słupsku, a jest duża akcja pomocy. To fajnie by już te posiłki były, ale na początku dla wolontariuszy, którzy zbierają i przygotowują akcję pomocową.

W weekend w Słupsku w praktyce osoby pomagające pracowały od rana do wieczora. Pakowały przynoszone przez słupszczan rzeczy, które wysyłane są na Ukrainę.

od 16 lat

Restauracja Dym na wodzie poinformowała na Facebooku: "Hej Kochani gotujmy dla uchodźców oraz ludziom im pomagającym. Zapraszam do współpracy inne słupskie restauracje".

Setki słupszczan pod ratuszem manifestowało przeciw wojnie

Mokre od łez oczy Ukraińców mówiły więcej niż słowa. Setki s...

- Posiłki dostaliśmy od restauracji Dym na Wodzie. Bardzo dziękuję. W tej chwili jadą do restauracji Casa Italia na Starym Rynku, dzwonili do mnie, że przyłączają się do akcji i będą posiłki dostarczać w poniedziałek. A potem ma być taka taśma, od restauracji do restauracji, każdego dnia inna ma przygotowywać dla nas posiłki, a potem dla uchodźców - tłumaczy społecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza