Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupscy zwolennicy Bruno Gröninga znów przypomną fenomen uzdrowiciela

Zbigniew Marecki
Bruno Gröning był niemieckim uzdrowicielem duchowym, który urodził się w Gdyni, a po zakończeniu II wojny światowej na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych zdobył wielką popularność w Niemczech. Jego zwolennicy wierzą, że metoda uzdrawiania, którą wypracował i stosował, nadal działa. Będzie się o tym można przekonać w sobotę w Słupsku.

Pretekstem do spotkania z nauką i metodą uzdrowiciela będzie projekcja filmu dokumentalnego pt. "Bruno Gröning. Fenomem uzdrowiciela", na którą Alicja Żukowska, szefowa Koła Przyjaciół Bruno Gröninga w Słupsku, zaprasza do Słupskiego Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. Niedziałkowskiego. Wstęp wolny na bazie dobrowolnych datków. Projekcja rozpocznie się o godz. 11 i - z dwoma przerwami - potrwa do godz. 17. Dodatkowe informacje i rezerwacje odbywają się na stronie www.bruno-groening-film.org lub telefonicznie pod numerem 602553798. Kolejna projekcja odbędzie się w tym samym miejscu 4 kwietnia w godz. 11-16.

Przypomnijmy: Gruno Gröning urodził się w Oliwie jako czwarte z siedmiu dzieci Margarethe Grönkowski i robotnika budowlanego Augusta Grönkowskiego. W młodości wiele razy zmieniał szkoły i imał się różnych zajęć (kupiectwo, stolarstwo, cukiernictwo, pracownik poczty). W czasie wojny pracował w fabryce Siemensa jako elektromonter. Grönkowski ożenił się z Gertrudą Cohn, z którą miał dwóch synów. Harald (ur. 1930) zmarł w 1939 z powodu choroby serca, a Günther (ur. 1940) na zapalenie płuc. W 1943 roku został powołany do Wehrmachtu, w 1944 został ranny, a rok później dostał się do sowieckiej niewoli. Został zwolniony po miesiącu i po spotkaniu z żoną udał się do Dillenburga. Zyskał sławę jako uzdrowiciel, dzięki rzekomemu wyleczeniu chłopca, który nazywał się Dieter Hulsmanna.

Między marcem a czerwcem 1949 roku przebywał w rezydencji Hulsmannów w Herford, gdzie jednego dnia przybyło 5 tysięcy osób. Po tym wydarzeniu władze landu Północnej Nadrenii Westfalii wydały mu zakaz udzielania porad i nauczania. Po tym fakcie Bruno Gröning przeniósł się do Traberhof k. Rosenheim, gdzie we wrześniu 1949 roku w ciągu jednego dnia przybyło 30000 osób. W 1955 roku rozwiódł się z żoną i ożenił się z Francuzką Josette Dufossé. W kolejnych latach działał jako wędrowny kaznodzieja. Nie posiadał uprawnień do wykonywania zawodu lekarza, jednak wielokrotnie udzielał porad pseudomedycznych, co skutkowało tym, że był kilkukrotnie zatrzymywany i sądzony. W 1956 został aresztowany i oskarżony o przyczynienie się do śmierci Ruth Kuhfuß, która zmarła po jego zabiegach i odstawieniu przepisanych jej przez lekarzy leków. W 1957 został skazany na karę grzywny, a rok później na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sam zainteresowany wniósł apelację, jednak zmarł na raka przed wydaniem prawomocnego wyroku.

Grób Bruno Gröninga jest do tej pory miejscem spotkań sympatyków jego uzdrowicielskich idei.

Zobacz także: Piknik historyczny w Kobylnicy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza