Słupsk 70 lat temu. Jak zmieniło się miasto? [zdjęcia]

red
Na początku lat 50. XX wieku w Słupsku w zasadzie uporano się ze zniszczeniami wojennymi.
Na początku lat 50. XX wieku w Słupsku w zasadzie uporano się ze zniszczeniami wojennymi. Archiwum
Jak wyglądał Słupsk w latach 50. ubiegłego wieku? W wielu miejscach miasto zmieniło się radykalnie, w innych w niewielkim stopniu. Ale zarówno w jednym, jak i drugim przypadku można rozpoznać, że to Słupsk. Z naszego archiwum wyszukaliśmy stare zdjęcia miasta.

Na początku lat 50. XX wieku w Słupsku w zasadzie uporano się ze zniszczeniami wojennymi. Dodajmy, że nie były to zniszczenia będące skutkiem walk o miasto, a spaleniu centrum (główni starówki) przez wojska sowieckie, które zajęły Słupsk w dniu 8 marca 1945 roku.

Jak ustalili prof. dr hab. Wojciech Skóra, dyrektor Instytutu Historii Akademii Pomorskiej w Słupsku oraz Tomasz Urbaniak, pasjonat i znawca historii Słupska, była to odpowiedź na pułapkę, którą na Sowietów przygotował niemiecki Wehrmacht. Niemcy zaminowali jedną z kamienic przy Starym Rynku. Eksplozja nastąpiła w chwili, gdy żołnierze sowieccy penetrowali ten budynek.

W reakcji na to zdarzenie Sowieci, którzy obawiali się dalszych takich pułapek, postanowili wypalić zabudowę w centrum Słupska, która otaczała główne ciągi komunikacyjne. W ten sposób zniszczeniu uległo ponad 30 procent miasta.

Na początku lat 50. centrum miasta ziało pustkami po zburzonych kamienicach. Te tereny zagospodarowywano urządzając na nich tzw. tereny zielone – skwery i zieleńce. Widać sporo takich obszarów wokół Starego Rynku, ul. Nowobramskiej, czy Filmowej.

Jednocześnie w latach 50. było jeszcze sporo ruder, które dziwnym trafem przetrwały zawieruchę wojenną. Jak podaje dr Teresa Machura w książce "Dzieje Słupska", w 1955 roku było w Słupsku jeszcze 126 budynków z muru pruskiego i 46 z gliny. Co prawda już w tym samym czasie podjęto budowę nowych mieszkań, ale do 1956 r. były to ledwie trzy budynki. W kolejnych dwóch latach powstało kolejnych siedem budynków, ale stały one w zwartej zabudowie, miały raczej charakter plomb.

Lata 50. XX wieku to także ostatnia dekada w historii miasta, po ulicach którego jeździły jeszcze tramwaje. Ich kres nastąpił w 1959 r.

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza
Dodaj ogłoszenie