Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Błędy prokuratury uniemożliwiły pokrzywdzonym dochodzenie ich praw

Fot: Archiwum
Fot: Archiwum
Prokurator Magdalena Lewandowska prowadziła śledztwo z doniesienia Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych z Ostrzeszowa. Firma leasingowała ciężarówkę w słupskim Towarzystwie Leasingowym Quantum i pomimo spłaty przez nią pojazdu, Quantum usiłowało zrealizować weksel wystawiony w związku z leasingiem jako zabezpieczenie pożyczki.

Weksel opiewał na 117,9 tys. zł. Pomimo spłaty pojazdu, Quantum odebrało weksel i przekazało go firmie powiązanej rodzinnie z prezesem tego słupskiego towarzystwa. Sytuacja groziła tym, że weksel mógł zostać zrealizowany, czyli ostrzeszowskie PRDM straciłoby 120 tys. zł (ostatecznie do tego nie doszło).
Sprawa trafiła do prokuratury, ale ta początkowo odmówiła wszczęcia śledztwa, a później dwukrotnie je umorzyła.

PRDM więc samo wniosło tak zwany subsydiarny akt oskarżenia (może to zrobić w przypadku dwukrotnego umorzenia sprawy). Jednak sąd umorzył sprawę z przyczyn formalnych.

Zdaniem sądu, nie było podstaw do przeprowadzenia postępowania, ponieważ prokuratura nie wykonała czynności, które zalecił jej sąd, dwukrotnie uwzględniając zażalenie PRDM.

- Stwierdzono więc, że spółka nie ma prawa do wniesienia skargi - mówi prezes SR Krzysztof Ciemnoczołowski. - Sprawy merytorycznie nie rozpatrzono.

Sąd uznał, że prokurator faktycznie pozbawiła prawa pokrzywdzonego do dochodzenia swoich praw i zgłosił tę sprawę jej przełożonym.

Tymczasem sama prokuratura uznała, że wszystko jest w porządku. - Sąd w swoich zażaleniach nie wskazał czynności, które należałoby wykonać - twierdzi Beata Szafrańska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej.

Ciekawe jednak, że to zamieszanie spowodowało, iż prokuratura znów podejmie śledztwo związane z wekslem. - Pokrzywdzony nie będzie pozbawiony swoich praw - zapewnia rzecznik Szafrańska.

Subsydiarny akt oskarżenia

Pokrzywdzony ma prawo go wnieść, gdy prokuratura odmawia wszczęcia postępowania albo umarza je. W tym momencie zastępuje on oskarżyciela publicznego, czyli prokuratora. Wnoszącego obowiązuje przymus adwokacki, czyli musi go reprezentować profesjonalny pełnomocnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza