Nasza Loteria

Słupsk by night, czyli pooglądaj miasto nocą w obiektywie naszego fotoreportera (zdjęcia)

Krzysztof Nałęcz
Krzysztof Nałęcz
Przesilenie letnie, czyli najkrótsza noc w roku, skłoniła nas do przygotowania fotoreportażu jak wygląda Słupsk po zapadnięciu zmroku. Jest cicho i spokojnie. Może nawet za spokojnie. Pooglądajcie.
Przesilenie letnie, czyli najkrótsza noc w roku, skłoniła nas do przygotowania fotoreportażu jak wygląda Słupsk po zapadnięciu zmroku. Jest cicho i spokojnie. Może nawet za spokojnie. Pooglądajcie. Łukasz Capar
Przesilenie letnie, czyli najkrótsza noc w roku, skłoniła nas do przygotowania fotoreportażu jak wygląda Słupsk po zapadnięciu zmroku. Jest cicho i spokojnie. Może nawet za spokojnie. Pooglądajcie.

Za nami przesilenie letnie, związane z tradycyjną Nocą Kupały. U nas nie jest ona już obchodzona, choć w przeszłości organizowano w Słupsku związane z nią wydarzenia, o czym piszemy oddzielnie.

Nasz fotoreporter po zmroku, około północy, krążył w poszukiwaniu ciekawych ujęć. Trudno mówić o życiu nocnym w Słupsku, bo takowe w zasadzie nie istnieje, nawet uwzględniwszy epidemię koronawirusa. Przyczyna jest prosta. Prawie wszystkie lokale w mieście zamykają się w dni powszednie o godz. 22, a i w weekendy nie są czynne dużo dłużej.

Nocny spacer po mieście jest wiec nastrojowy, co dla niektórych może być nawet zaletą. O północy trudno spotkać większą grupę ludzi, choć tego dnia na Wojska Polskiego hasali sobie młodzi ludzie na hulajnogach. Nieliczny ruch był stacjach benzynowych. Trochę osób można było spotkać na Nowobramskiej. Na ulicach ruch minimalny, urozmaicony przejazdami policyjnych patroli. I to warto podkreślić, że spacerując nocą po Słupska nie sposób nie mieć poczucia, że jest spokojnie i bezpiecznie. To już nie te czasy, kiedy taki spacer nieomal gwarantował kłopoty i jeśli nie zakończył się rozbitym nosem, skradzionym portfelem lub agresywnymi zaczepkami to można było mówić o szczęściu. Teraz ma się poczucie ciszy i spokoju. Zachęcamy do obejrzenia nocnych zdjęć Słupska.

ZOBACZ TAKŻE: Nocny przejazd słupskim ringiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
25 czerwca, 9:24, piotr mieczyslaw:

,,Nocny spacer po mieście jest wiec nastrojowy, co dla niektórych może być nawet zaletą" - ktoś powie ,ze jestem złosliwy ,ale nocą mniej widać zaniedbań i brudu w niektorych rejonach miasta. Ale to taka uszczypliwosc - miasto pieknieje choc staje sie masteczkiem na drodze do ustki

Zdjęcia Słupska nocą to jakiś koszmar. Nacykane dziesiątki sztuk bez ładu i składu. Sporo nieostrych i poruszonych, Panie fotoreporterze - przy fotografii nocnej statyw jest NIEZBĘDNY.

To trochę żenada - publikowanie takiej amatorszczyzny

p
piotr mieczyslaw

,,Nocny spacer po mieście jest wiec nastrojowy, co dla niektórych może być nawet zaletą" - ktoś powie ,ze jestem złosliwy ,ale nocą mniej widać zaniedbań i brudu w niektorych rejonach miasta. Ale to taka uszczypliwosc - miasto pieknieje choc staje sie masteczkiem na drodze do ustki

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza