Park Kulturowy "Klasztorne stawy" miałby powstać przy ulicy Grunwaldzkiej w Słupsku. "Obszar planowanego parku jest wyjątkowy ze względu na położenie (rynna erozyjna) oraz występujące licznie cenne egzemplarze drzew, które ze względu na swe rozmiary i wiek kwalifikują się do ochrony konserwatorskiej" - czytamy w projekcie uchwały.
Park kulturowy to wyjątkowa forma ochrony terenu, która ma zachować jego istniejący stan. Rajcy są jednak bardzo sceptyczni wobec pomysłu prezydenta.
- Robi się to tylko po to, by słupski projekt akwaparku miał więcej punktów w konkursie o środki unijne. Tymczasem w Słupsku jest wiele innych miejsc, które zdecydowanie bardziej nadają się na objęcie ich ochroną - stwierdza Mirosław Pająk, radny z Ligi Polskich Rodzin.
Projekt miał być przedstawiony radnym podczas ostatniej sesji. Jednak nie zgodzili się oni na wprowadzenie go do porządku obrad.
- Prezydent zdecydował o zwołaniu nadzwyczajnej sesji na 8 lipca - stwierdza Grażyna Kowalska, architekt miejski.
- Nie chcę nic przesądzać, jednak nie rozumiem uporu w forsowaniu tego projektu - mówi Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miasta z PO. - Inna sprawa, że większość uchwał dotyczących akwaparku wchodzi na sesję w ostatniej chwili. Wówczas mamy ograniczone możliwości zapoznania się z nimi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?