Chodzi o zdarzenie, które miało miejsce w czwartek o godz 15;30. Samochód potrącił pieszego na pasach przy ulicy Poznańskiej. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, akurat zabezpieczali miejsce wypadku.
Zauważyli wówczas, że zbliża się w ich kierunku motorower. Kierowca jechał zygzakiem, jakby zataczał się. - Było po prostu widać, że jest pijany - precyzuje R. Czerwiński.
Okazało się, że 18-letni motorowerzysta miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Tyle samo miał jego pasażer. Motorowerzyście grozi do 2 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?