- O zaginięciu powiadomił nas ojciec chłopca - mówi Robert Czerwiński, p.o. rzecznika słupskiej policji - Natychmiast rozpoczęliśmy poszukiwania. Istniały uzasadnione podejrzenia, że chłopiec postanowił uciec z domu.
Okazało się, że powodem decyzji 10-latka, była negatywna ocena, którą otrzymał w szkole. Rodzicom zostawił kartkę, na której wyjaśnił dlaczego opuszcza mieszkanie.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawdzając różne adresy, pod którym chłopiec mógł się ukryć.
Po około godzinie poszukiwania zakończyły się sukcesem. 10-latek odnalazł się u swojego dziadka. Rodzicom tłumaczył, że uciekł, bo bał się konsekwencji z powodu złej oceny w szkole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?