Pożar w zabytkowej kamienicy przy ul. Solskiego w Słupsku wybuchł rano 26 czerwca 2006 roku. Kilkanaście rodzin w jednej chwili straciło dach nad głową i dorobek życia. Słupska Prokuratura Rejonowa oskarżyła ekipę remontową, bo tego dnia dekarze wykonywali prace z palnikiem, a właściciel firmy Zygmunt P. został nawet na trzy tygodnie aresztowany.
W styczniu słupski Sąd Rejonowy za nieumyślne spowodowanie pożaru, zagrażającego życiu wielu osób oraz mieniu wielkiej wartości, skazał Zygmunta P. i majstra Jana K. oraz robotników - Mariusza W. i Wojciecha C. Dwaj ostatni nie odwoływali się od wyroku. O uniewinnienie lub ponowny proces walczyli Zygmunt P. i Jan K. - obaj skazani na rok i osiem miesięcy w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę.
Dzisiaj słupski Sąd Okręgowy utrzymał jednak wyrok w mocy. Jeszcze zanim zapadł, w sądzie cywilnym pojawiły się pierwsze pozwy o odszkodowania za straty powstałe w wyniku pożaru.
Więcej o wyroku i jego uzasadnieniu oraz opinie stron - w jutrzejszym papierowym wydaniu Głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?