Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk > Przełom w śledztwie w sprawie zabójstwa Beaty K.

Redakcja

Przełom w śledztwie w sprawie zabójstwa Beaty K. Policja szuka trzeciego mężczyznę, który może być podejrzany o zmasakrowanie kobiety.

Lipcowy dramat w domu przy ul. Narutowicza w Słupsku nie ma jeszcze prokuratorskiego finału. Policja i prokuratura co rusz zaskakują swoimi ustaleniami, a teraz okazuje się, że lista podejrzanych nie jest jeszcze zamknięta.

42-letnia Beata K. zginęła w czasie awantury po grillu w nocy z 9 na 10 lipca. Ślady po zbrodni wskazują na to, że w domu i ogrodzie doszło do masakry. Ofiara miała m.in. złamane żebra, pękniętą wątrobę i komorę serca, krwiaki mózgu. Mieszkanie było kompletnie zdemolowane.

Najpierw do aresztu z podejrzeniem zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem trafił konkubent pokrzywdzonej ofiary - 43-letni Dariusz Z. Po dwóch miesiącach policja odnalazła poszukiwanego 35-letniego Krzysztofa A.ze Słupska.

Mężczyzna został aresztowany, ale w czasie śledztwa prokurator Dariusz Kloc zmienił mu zarzut na nieudzielanie pomocy bitej kobiecie. Okazuje się, że był tylko obojętnym obserwatorem tragedii. Wynika to m.in. z ekspertyz. Krzysztof A. teraz ma dozór policji i zakaz opuszczania kraju.

Akt oskarżenia miał być gotowy na koniec roku. Jednak śledczy wpadli na trop trzeciego sprawcy. Na jego temat prokuratura na razie nie chce udzielać informacji. Najprawdopodobniej był on także uczestnikiem grillowania. Typowany mężczyzna ukrywa się, ale nie jest ścigany listem gończym. Policja szuka go operacyjnie.

Bogumiła Rzeczkowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza