Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk solidarny z uchodźcami. Manifestacja przed ratuszem (zdjęcia, wideo)

Alek Radomski [email protected]
Manifestacja przed ratuszem.
Manifestacja przed ratuszem. Łukasz Capar
Kilkadziesiąt osób, wliczając w to organizatorów i media, wzięło udział w słupskiej manifestacji na rzecz uchodźców.

"Słupsk solidarny z uchodźcami" i "Dość nienawiści w przestrzeni publicznej" skandowano dziś (sobota) pod ratuszem w Słupsku. Manifestację solidarności z osobami, których doświadczenia wojenne zmusiły do opuszczenia domów, zorganizowało Stowarzyszenie Aktywne Pomorze, a wsparło m.in. Amnesty International, Fundacja Progresja i prezydent miasta Robert Biedroń.

Zdaniem organizatorów ksenofobia, dyskryminacja i rasizm nie są językiem całego społeczeństwa, a agresywne grupy faszystowskie znów podsuwają mu kozła ofiarnego. "Kiedyś byli to Żydzi, dziś ludzie uciekający przed wojną i głodem" - napisano w kolportowanej podczas manifestacji ulotce. Jak podkreślano, słupska manifestacja odbyła się w kontrze do wrześniowego marszu przeciwko islamskim emigrantom, który ściągnął kilkuset protestujących. Dziś gościnność i otwartość pokazało zaledwie kilkadziesiąt osób.

- Dziękuję, że tu jesteście - mówił Robert Biedroń. - Niestety język podziałów, nienawiści i niezrozumienia zwycięża z językiem ludzi dobrej woli, którzy dziś się tutaj zgromadzili. I chcą pokazać, wsparcie dla tych, którzy tego potrzebują. Słupsk, nie tylko w sposób deklaratywny, ale i w praktyce uwrażliwia się na problem uchodźców. Dlatego też, jako pierwsze i jedyne miasto zaprosiliśmy tych, którzy są emigrantami do naszych szkół.

- Uchodźcy to nie hordy nacierające na granice Europy. To są ludzie - przemawiała z kolei mecenas Anna Bogucka-Skowrońska, która poparła manifestację. - Jeśli kościół mówi dziś, że Chrystus ma twarz uchodźcy, to oznacza to wielkie zobowiązanie. Dlatego w tej godzinie próby pokażmy naszą solidarność i ocalmy nasze człowieczeństwo.

Nie wszyscy uczestnicy zebrani pod ratuszem, problem uchodźców rozumieli podobnie. Na okrzyk "Słupsk wita uchodźców" odpowiadali "hańba".

Przeciwko przyjmowaniu islamskich emigrantów głośno wypowiadał się radny PiS Zbigniew Wojciechowicz. Jak powiedział "Głosowi" pomagać uchodźcom trzeba, ale w ich kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza