Jako pierwsze stanęło w płomieniach audi, a ogień przeniósł się na zaparkowanego tuż obok citreoena. Według wstępnych ustaleń nie jest wykluczone, że audi zostało podpalone celowo.
Właściciel Audi po pouczeniu o możliwości złożenia wniosku o ściganie ewentualnego sprawcy podpalenia, nie skorzystał z tej możliwości.
Straty oszacowano na prawie 30 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?