Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk: Spółdzielnia Razem zamyka ulicę Bukową. Pojadą po niej tylko ci, którzy zapłacą.

Daniel Klusek
Tomasz Kawałko obok znaku zakazu ruchu przy ul. Bukowej.
Tomasz Kawałko obok znaku zakazu ruchu przy ul. Bukowej. Fot. Kamil Nagórek
Mieszkańcy okolic ulicy Hubalczyków są wściekli na spółdzielnię Razem, która chce zamknąć dla ruchu część ulicy Bukowej. Szefowa spółdzielni twierdzi, że może tak zrobić, bo droga należy do niej.

Przy wjeździe i wyjeździe z ulicy Bukowej od kilku tygodni stoją znaki zakazu ruchu. Nie dotyczą one tylko mieszkańców spółdzielni Razem.

- Teraz są one zasłonięte folią, ale pewnie niebawem zostaną odkryte, a wtedy nie będę mógł się dostać na plac manewrowy - mówi Tomasz Kawałko, instruktor nauki jazdy, który poinformował nas o znakach.

- Ta droga powinna być ogólnodostępna. Przecież tędy jeżdżą klienci do hurtowni i mieszkańcy do swoich domów.

Nowe znaki drogowe zaniepokoiły również Wiesława Kamińskiego, który mieszka na sąsiedniej ulicy Głogowej.

- Ulica Bukowa była przejezdna przez wiele lat - mówi Wiesław Kamiński. - Jak zamkną nam tę ulicę, to będziemy mieli odciętą drogę do Szkoły Podstawowej numer 5, szpitala, poczty i sklepów. Aby dostać się na ulicę Hubalczyków, będziemy musieli nadrabiać kilka kilometrów, jadąc ulicami Gdyńską i Westerplatte.

Pomysł zamknięcia drogi nie podoba się również internautom.

Jeden z nich napisał do nas: - Już są ustawione znaki zakazu ruchu, a z wiarygodnego źródła wiem, że lada dzień będą stawiać tam szlabany! Coś tu chyba jest nie tak. Szkoda, że nikt nie pomyślał o mieszkańcach ul. Bukowej, którzy np. do Castoramy będą musieli jechać przez pół miasta, tak samo na pocztę. Nie mówiąc już o tym, że jak otworzą szpital, to karetka na Bukową również będzie musiała niezłe koło zrobić. Ja rozumiem, że mieszkańcy spółdzielni chcą mieć osiedle luksusowe i jak najbardziej mają do tego prawo, ale żeby sobie kawałek ulicy grodzić? - zastanawia się internauta.
Znaki przy wjeździe w ul. Bukową postawiła Spółdzielnia Mieszkaniowa Razem.

- Miałam prawo to zrobić, bo ta droga jest moja. Jeszcze jej nie zamknęłam, ale ją zamknę. W połowie maja stawiamy tam szlaban - mówi Jadwiga Kubicz, prezes spółdzielni Razem.

- Ulica będzie do użytku mieszkańców naszej spółdzielni. Nie mogę pozwolić na to, żeby każdy mógł nią jeździć za darmo, bo przecież ulicę trzeba utrzymywać, a to kosztuje. A jak ktoś rozwali tam sobie koło, to ja będę musiała mu za to zapłacić odszkodowanie.

Jadwiga Kubicz przyznaje, że niebawem przy wjeździe w ulicę Bukową pojawi się szlaban. Mieszkańcy będą go otwierać pilotami.

- Nie ma problemu, żeby tędy przejeżdżali mieszkańcy okolicznych ulic. Ale pod warunkiem, że zapłacą - mówi prezes spółdzielni. - Jeszcze nie ustaliliśmy opłaty, ale dla osób fizycznych nie powinna być ona wyższa niż kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Wystarczy tylko napisać do nas wniosek. Dwie takie prośby już leżą na naszym biurku. Jadwiga Kubicz dodała, że rozważy problem, by radiowozy policji, straży miejskiej, straży pożarnej i karetki pogotowia mogły przejeżdżać ulicą za darmo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza