Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Sprawa zajęć pozalekcyjnych trwa dalej. Dzieci i rodzice w grze

Fot: Krzysztof Tomasik
Rodzice zbierali podpisy za utrzymaniem zajęć pozalekcyjnych w słupskich szkołach
Rodzice zbierali podpisy za utrzymaniem zajęć pozalekcyjnych w słupskich szkołach Fot: Krzysztof Tomasik
Sto tysięcy złotych, które przeznaczył prezydent Maciej Kobyliński na zajęcia pozalekcyjne w słupskich szkołach starczy do końca miesiąca. Radni nie zamierzają jednak ustępować. Jak twierdzą - sami znajdą pieniądze w budżecie.

Na początku roku rada miejska obcięła oświacie budżet o pół miliona złotych. W marcu prezydent chciał zwiększyć deficyt budżetowy i przeznaczyć 500 tysięcy złotych na oświatę. Rajcy nie wyrazili na to zgody.

Od 1 kwietnia ze słupskich szkół zniknęły zajęcia pozalekcyjne. Bogdan Leszczuk, szef wydziału oświaty ratusza twierdził, że po prostu na czym innym nie da się oszczędzać.

6 kwietnia prezydent Słupska Maciej Kobyliński dał oświacie 100 tysięcy złotych z rezerwy budżetowej. Zajęcia pozaszkolne wróciły do szkół.

- My nie wskazywaliśmy prezydentowi, że ma ciąć zajęcia pozalekcyjne - zapewnia Zdzisław Sołowin, przewodniczący RM w Słupsku. - Prezydent miał w ciągu tych kilku miesięcy znaleźć inne punkty w budżecie, na których można byłoby oszczędzić i przesunąć te pieniądze na oświatę.
Magistrat uważa jednak, że kasa miejska została skonstruowana w sposób kompletny i nie da się w niej znaleźć oszczędności. - W tym miesiącu ponownie wystąpimy o 400 tysięcy złotych na zajęcia pozalekcyjne - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta.

Co na to radni?

- Nie będziemy zwiększać deficytu - stwierdza Zdzisław Sołowin - Pokażemy panu prezydentowi, gdzie powinien znaleźć oszczędności. Natomiast włączanie do gier politycznych dzieci i rodziców, tak by odnieśli wrażenie, że to rada zabrała im zajęcia pozalekcyjne w mojej ocenie po prostu nie wymaga komentarza.
Słupski magistrat zapewnia, że żadnej gry politycznej nie prowadzi.

- Pan prezydent zrobił wszystko, by te zajęcia odbywały się dalej - mówi Mariusz Smoliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza