O tym zdarzeniu poinformował nas internauta: - Pomóżcie uratować to zwierzę. Dzwoniłem już do Straży Miejskiej, ale oni to zbagatelizowali i powiedzieli, że nie zajmują się takimi sprawami.
Za to niemal natychmiast zareagowali słupscy strażacy, którzy poinformowani o problemie stawili się na miejscu w ciągu kilku minut.
Po ich przybyciu okazało się jednak, że młody ptak nie jest wcale uwięziony w rynnie, tylko na balkonie jednego z mieszkań na drugim piętrze budynku.
Strażacy uwolnili zwierzę i przekazali pracownikom słupskiego schroniska dla zwierząt, którzy również pojawili się przy ul. Sienkiewicza.
Teraz młoda mewa dochodzi do siebie w schronisku. - Będzie u nas tak długo, aż wyrośnie jej odpowiednie upierzenie i będzie mogła samodzielnie latać - powiedział nam pracownik schroniska. - Potem wypuścimy ją na wolność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?