Wczoraj na zniszczonej murawie przyszkolnego stadionu przy ul. Szczecińskiej pojawił się ciężki sprzęt. Ściągnęła go do Słupska angielska firma wynajęta przez miejscową Szkołę Mistrzostwa Sportowego.
Anglicy specjalnym urządzeniem zdzierali starą murawę. Mają uwinąć się w dwa dni. - Następnie ziemia będzie rekultywowana, powstaną dreny odprowadzające wodę - mówi Jarosław Stępnik, dyrektor SMS w Słupsku. - Doprowadzony zostanie nowoczesny system nawadniania płyty boiska. Na końcu posiana zostanie specjalna odmiana trawy sportowej, odpornej na częste używanie boiska przez piłkarzy. Pojawią się również nowe bramki.
- Boiska nie będzie można używać przez dwa miesiące, aż urośnie nowa murawa - mówi Tadeusz Żakieta, trener w SMS. - Trenować będą tam nasi uczniowie oraz uczniowie Zespołu Szkół Agrotechnicznych, od którego podnajmujemy boisko.
Do tego czasu teren będzie pilnowany, aby nikt nie zniszczył świeżej trawy. Dyrektor zapewnia, że po zakończeniu modernizacji okoliczna młodzież bez problemu będzie mogła popołudniami korzystać z boiska, które ma być regularnie pielęgnowane.
Cała inwestycja kosztuje ponad 100 tysięcy złotych. Koszty w całości ponosi Szkoła Mistrzostwa Sportowego, która jest placówką prywatną.
- Nie otrzymaliśmy żadnych dotacji z zewnątrz, pieniądze pochodzą z naszego budżetu - dodaje dyrektor.
SMS, znajdująca się przy ul. Koszalińskiej w dawnym biurowcu Pomorzanki, stara się również o przejęcie hali gimnastycznej przy ul. Grottgera należącej do klubu Czarni Słupsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
