Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupska firma opracuje oprogramowanie do łapania śmieci krążących wokół Ziemi

Wojciech Frelic...
Słupska firma opracuje oprogramowanie do łapania śmieci krążących wokół ZiemiTak ma wyglądać łapanie śmieci w kosmosie.
Słupska firma opracuje oprogramowanie do łapania śmieci krążących wokół ZiemiTak ma wyglądać łapanie śmieci w kosmosie. ESA
Firma OptiNav ze Słupska opracuje oprogramowanie do łapania śmieci krążących wokół Ziemi. Zleceniodawcą jest Europejska Agencja Kosmiczna.OptiNav to działająca od ponad 10 lat w Słupsku fir­ma, która zajmuje się opracowywaniem specjalistycznego oprogramowania oraz precyzyjnych przyrządów mających zastosowanie m.in. w medycynie i przemyśle motoryzacyjnym. Teraz stanęła przed nowym wyzwaniem – stworzenia oprogramowania do urządzenia działającego na orbicie okołoziemskiej, które będzie zbierać kosmiczne śmieci.

Te odpady, to np. części satelit i rakiet, czy też urządzenia do badania przestrzeni kosmicznej. Wokół Ziemi krąży już niemal 27 tys. obiektów sklasyfikowanych jako śmie­ci, z czego 17 tys. jest stale śledzonych.

Sprawa jest o tyle istotna, gdyż obiekty te poruszają się w kosmosie z prędkością ponad 24 tys. km/h. W razie zderzenia ze statkiem kosmicznym lub z międzynarodową stacją kosmiczną skutki mogłyby być tragiczne dla kosmonautów.

Dlatego Europejska Agen­cja Kosmiczna, do której od ponad roku należy także Polska, opracowała projekt "Clean Space”, którego celem jest "uprzątnięcie” orbity okołoziemskiej. Na jej zlecenie konsorcjum trzech firm – SKA Polska, STAM z Włoch i OptiNav – zaprojektuje specjalne urządzenie, które będzie zbierać kosmiczne śmieci. Założenie jest takie, że śmieciarka zrobi to za pomocą specjalnej sieci, a następnie ma je sprowadzać do atmosfery ziemskiej, gdzie ulegną spaleniu.

– Naszym zadaniem bę­dzie stworzenie oprogramowania, które będzie sterować tą siecią. Mamy też dostarczyć dane, jak taka sieć ma wyglądać – mówi Arkadiusz Śmigielski, prezes firmy OptiNav.

W projekcie badawczym przewidziano budowę symulatora i modelu układu testującego. Do tego potrzebny będzie m.in. zestaw kamer 3D wraz z oprogramowaniem, które w odpowiednim cyklu czasowym sfilmuje zachowanie sieci. Za kilka miesięcy powstanie makieta urzą­dzenia i rozpoczną się testy. Planowane jest m.in. przeprowadzenie próby w warunkach sztucznej nieważkości w samolocie lecącym lotem nurkowym.

Skala trudności jest duża, bo wywołana w ten sposób nieważkość trwa tylko kilkadziesiąt sekund, a inżynierowie z OptiNav muszą obliczyć zachowanie się każdego węzła tej sieci w przestrzeni.

– Dane muszą być precyzyjne, bo w kosmosie nie miejsca na poprawki. Sieć raz wystrzelona z urządzenia będzie musiała idealnie trafić w kosmicznego śmiecia
– podkreśla prezes Śmigielski. Na wykonanie zadania konsorcjum ma czas do grud­nia tego roku. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza