Słupska Kolej Morska do Ustki - kolejna koncepcja przebiegu kolejki

Krzysztof Piotrkowski
Za kilka miesięcy przekonamy się, czy jest szansa na uruchomienie SKM.
Za kilka miesięcy przekonamy się, czy jest szansa na uruchomienie SKM. Fot. Krzysztof Tomasik
Nie będzie nowego kolejowego mostu ani połączenia z Akademią Pomorską. Słupska Kolej Morska do Ustki ma startować zupełnie z innego miejsca - centrum handlowego Jantar.

Pierwotnie Słupska Kolej Morska łącząca miasto z Ustką a właściwie plażą, miała rozpoczynać się przy Akademii Pomorskiej lub w Krępie Słupskiej. Głównym argumentem za tym rozwiązaniem było to, że latem dość duża baza noclegowa - akademiki i kwatery prywatne stoi pusta.

Dzięki SKM turysta mógłby dosłownie w klapkach wsiąść do pociągu i wysiąść na plaży zachodniej, gdzie ma znajdować się końcowa stacja kolejki. Po drodze miały powstać dodatkowe przystanki, m.in. przy Kauflandzie.

Według nowego pomysłu trasa SKM ma się zaczynać na drugim końcu miasta, przy centrum handlowym Jantar.

- To tańsza koncepcja, bo odpadną koszty budowy nowego mostu na rzece - mówi Bartosz Gwóźdź-Sproketowski, dyrektor wydziału rozwoju miasta w słupskim Urzędzie Miejskim. - To rozwiązanie umożliwi również szybki transport turystów i mieszkańców z kurortu do centrum handlowego.

Dyrektor przyznaje, że nie wiadomo jeszcze ile będzie kosztowała budowa całej trasy. Mają na to odpowiedzieć specjaliści z Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei, którzy sporządzą tak zwaną koncepcję funkcjonalno-finansową.

- Odpowie ona nam na pytanie ile szacunkowo może kosztować i czy w ogóle jest zasadne budowanie tej linii w planowanym przebiegu - mówi Marek Chmurski, dyrektor w IRiPK.
Koncepcja ma być gotowa na przełomie lutego i marca. Jeśli specjaliści ocenią ją pozytywnie, kolejnym etapem będzie stworzenie studium wykonalności i złożenie projektu do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie z funduszy europejskich.

Partnerem Słupska w inwestycji ma być miasto Ustka, gmina Słupsk, PKP Polskie Linie Kolejowe, prowadzone są również rozmowy ze starostwem powiatowym i gminą wiejską Ustka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
jotka-07
Nawiązując do mojej wcześniejszej wypowiedzi w sprawie trasy kolejki, to chciałem nadmienić że most na Słupi mógłby spełniać dwie role jako
most drogowo - kolejowy. Bo teraz po moście "Czołgowym" jeżdzi dużo rowerzystów a i nie raz widziałem samochody którymi skracano
sobie drogę z miasta. I nawet wielkie głazy które kładziono po obu stronach mostu, nie stanowiły problemu bo je odsuwano na bok.
A więc jak widać most by się przydał, bo załatwił by dwie sprawy tj. kolejkę do Ustki i dodatkową przeprawę drogową, których w Słupsku
nie ma wiele.
j
jotka-07
Ten pomysł to jeden z najgłupszych o jakich słyszałem,żeby wozić klientów z Ustki do Słupskiego "Jantara"?
Niech "Jantar" wozi "swoich" klientów "swoimi" autobusami.Pierwszy pomysł trasy kolejki ,który miał prowadzić
po starym przedwojennym szlaku rozebranym przez Rosjan jest o wiele atrakcyjniejszy.
G
Gość
Czegoś tu nie rozumiem. Koncepcja słupsko-usteckiej SKM sięgała nawet w pewnym momencie Dębnicy Kaszubskiej... Teraz się zmieniła, bo most ma być za drogi... czyżby miasto miało za dużo mostów? Przecież ten, związany z obwodnicą będzie niedostępny dla ruchu lokalnego, a w południowej części miasta bardzo brakuje mostu na Słupi. Taki drogowo - kolejowy most bardzo załatwił by sprawę dojazdu od strony osiedla Akademickiego do przemysłowej części miasta. Jednak wszystko zależy od dostępności pojazdów szynowych. Do skutecznej obsługi przyszłej SKM potrzeba co najmniej dwóch szynobusów i mijanki w Charnowie - a to przy dzisiejszych cenach może kosztować koło 15 mln zł...
k
kaczor
W dniu 12.01.2009 o 12:33, lewusek napisał:

(...)Jakby mieli przystanek przy Jantarze, to tam pewnie też pójdą.(...)


Zakładam warunek, że będą jeździć linią typu TGV, a nie naszymi gruchotami. Bo jak mi się wydaje - pojadą do Jantara. I do Manhattanu i do Galerii i Podkowy i pozwiedzać Stare Miasto... ale własnym samochodem. Jak na razie pomysł nie razi linią rodzaju 'turystyczna' tylko 'transportowa'. Doróbcie do SłKM busiki kilkuosobowe, które będą turystów zabierać na wycieczkę po Słupsku w najładniejsze i najciekawsze miejsca - o to już miałoby jakiś sens.
s
stern
Dlaczego Ratusz tak sie troszczy o duze prywatne firmy, czy ma wtym jakis interes?.Ciagle tylko slychac ze Jantar to centrum nr 1 w Slupsku.Mieszkam w srodmiesciu i jeszcze tam nie bylem.Zakupy robie w prawdziwym centrum Slupska.
G
Gość
W dniu 12.01.2009 o 16:52, marek napisał:

(...) Wolałem by tory szły od Os. Akademickiego i tam przez most ładnie połączyły się z torami byłej przedwojennej linii kolejowej do Budowy - dziś byłej bocznicy do Famarolu. (...)



Nie wiem jak spod Jantara ma przebiegac linia choc znajac pomysly Prezydenta, który przeciez jest chodzącą encyklopedię, zna się na wszystkim i o kazdej pier***e decyduje, wszystko moze sie znalezc w projekcie.

Na pewno jedna z wizji Prezydenta jest likwidacja linii kolejowej kolo Famarolu i budowa w tym miejscu drogi, to tak jakby ktos mial watpliwosci dlaczego SKM nie moze jezdzic ta bocznica.

Wiem ze jakas bocznica kolejowa byla /moze nadal jeszcze jest/ doprowadzona do Pomorzanki, takze calkiem mozliwe ze Sezamor tez takowa posiadał, w koncu to nie daleko.
s
spec
Przecież za niemca była trasa kolejowa na krępe i dalej do dębnicy kasz. aż do budowa, przebiegała przez dziesiejszą doline słupi piekne tereny leśne , niemcy wiedzieli któredy poprowadzić linię kolejową tak , aby mieszkańcy latem mieli gdzie wypoczywać ( jazioro-krzynia) oraz jeździć na grzyby, tylko zaraz po wojnie ,,komuś" były potrzebne szyny, a w kampani prezydenckiej z jednej obietnic było odtworzenie lini do akademika jak widać była to zwykła kiełbasa przedwyborcza.Jak znam życie naszczęście w gesti polaka od chwili pomysłu do realizacji to co najmniej kilanaście lat i może ten pomysl padnie jak wiele innych pomysłów choć niektórych tak bardzo potrzebnych.
G
Gość
''koncepcja przebiegu kolejki''...KTOŚ KUPIŁ DZIECKU KOLEJKĘ POD CHOINKĘ I PRÓBUJE POBAWIĆ UKŁADAJĄC TORY I NACIĄGAJĄC PODATNIKÓW?..może tak głowę pod prysznic?..mamy już TRAMWAJ+ZEGAR KWIATOWY..TERAZ KOLEJKA DO NIKĄD???
G
Gość
Paranoja, taki wizjami zajmują się słupscy urzędnicy? Kolejna mrzonka pana prezydenta, może niech lepiej się skupi na awkaparku, o ringu nie wspomne tj połączenia poznanskiej, koszalinskiej, 11 listopada,dalej rejtana. No SKM fajnie to brzmi, ale są to tematy zastępcze.
Tak na logike, pociąg na Akedemia jeszcze kumałem, ta czesc miasta nie ma połączenia z Ustka. Latem stoją puste akademiki, po sezonie studenci mogli by sie przesiadać itp. A jantar jest na bplu, a z bplu odchodzą 3 autobusy do Ustki!!!!!! Niech ratusza zajmię się czymś pożytecznym np pisaniem wniosku o finansowanie z uni, bo coś ciężko im to wychodzi.
m
marek
W dniu 12.01.2009 o 12:33, lewusek napisał:

w czasie deszczu turyści się nudzą i przyjeżdżają do Słupska. Jakby mieli przystanek przy Jantarze, to tam pewnie też pójdą. Pamiętać musimy, że Jantar to nie tylko to co mamy w tej chwili. Docelowo to ma być centrum rozrywki, której mogą szukać turyści. Mnie się ten pomysł podoba. Nie wiem tylko, ile metrów torów trzeba położyć, żeby SKM dojeżdżała do Jantara. Na pewno tory są doprowadzone do kotłowni przy Koszalińskiej. Czy były doprowadzone w okolice Sezamoru?


To to jest fakt, przekonałeś mnie bo z tego rozwiązania nie byłem zadowolony. Wolałem by tory szły od Os. Akademickiego i tam przez most ładnie połączyły się z torami byłej przedwojennej linii kolejowej do Budowy - dziś byłej bocznicy do Famarolu. Lecz tutaj faktycznie pewnie połączyły by się do bocznicy, w tamtych rejonach (Grottgera, Koszalińska) jest dużo bocznic i torów, lecz niestety wszystko już zdewastowane. Nie wiem czy to wypali, ale bardzo bym chciał. Lubie wszelakie inwestycje w naszym mieście, których jest de facto mało, i każda cieszy, a szczególnie mojej ukochanej kolei.
j
johnny-18
Heh... A może zrobią stację przy Manhattanie? Statystycznie to centrum handlowe ma najwięcej klientów...
A
Anna M.
Kolejny utopijny pomysł naszej kochanej władzy.Dadzą zarobić firmie, która zajmie sie projektem i wyceną inwestycji.Po analizie ktoś to wszystko schowa do szuflady.Koszty poniosą oczywiście podatnicy.W Ustce nadal niektóre ulice można będzie pokonywać w kaloszach lub potykać się o nierówne płytki.Zyczę miłego dnia pomysłodawcom. Niech zejdą z obłoków na ziemię.
T
TereNowy
W dniu 12.01.2009 o 13:33, lewusek napisał:

w czasie deszczu turyści się nudzą i przyjeżdżają do Słupska. Jakby mieli przystanek przy Jantarze, to tam pewnie też pójdą. Pamiętać musimy, że Jantar to nie tylko to co mamy w tej chwili. Docelowo to ma być centrum rozrywki, której mogą szukać turyści. Mnie się ten pomysł podoba. Nie wiem tylko, ile metrów torów trzeba położyć, żeby SKM dojeżdżała do Jantara. Na pewno tory są doprowadzone do kotłowni przy Koszalińskiej. Czy były doprowadzone w okolice Sezamoru?


W okolicach Sezamoru była bocznica poprowadzona pod sam zakład (podobno bardzo mało używana) i nie sądzę, żeby zlikwidowano ją po budowie Jantaru. Myślę, że naprawdę tanio można poprowadzić tam ruch kolejowy. Tylko znając umiejętności naszych urzędasów, mam poważne wątpliwości czy coś z tego wyjdzie. Mimo wszystko - powodziska!
l
lewusek
W dniu 12.01.2009 o 12:13, Gość napisał:

O ile wiem, TO WŁASNIE Z DUŻYCH MIAST LUDZIE PRZYJEŻDŻAJĄ DO USTKI NA WCZASY i głównie po to by wdychać powietrze nasycone jodem/niestety również przypalonym olejem ze smażalni/..CENTRUM JANTAR może jest atrakcją dla ludzi z małych miasteczek i wsi z okolic Słupska..


w czasie deszczu turyści się nudzą i przyjeżdżają do Słupska. Jakby mieli przystanek przy Jantarze, to tam pewnie też pójdą. Pamiętać musimy, że Jantar to nie tylko to co mamy w tej chwili. Docelowo to ma być centrum rozrywki, której mogą szukać turyści. Mnie się ten pomysł podoba. Nie wiem tylko, ile metrów torów trzeba położyć, żeby SKM dojeżdżała do Jantara. Na pewno tory są doprowadzone do kotłowni przy Koszalińskiej. Czy były doprowadzone w okolice Sezamoru?
G
Gość
O ile wiem, TO WŁASNIE Z DUŻYCH MIAST LUDZIE PRZYJEŻDŻAJĄ DO USTKI NA WCZASY i głównie po to by wdychać powietrze nasycone jodem/niestety również przypalonym olejem ze smażalni/..CENTRUM JANTAR może jest atrakcją dla ludzi z małych miasteczek i wsi z okolic Słupska..
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza
Dodaj ogłoszenie