Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Słupsku zapadł wyrok w sprawie ordynatora S., oskarżonego o nakłanianie do usunięcia ciąży i groźbę zabójstwa. Sprawa dotyczyła prywatnej sfery życia doktora.
Przypomnijmy, że doktor usłyszał zarzuty jeszcze w październiku zeszłego roku. Oskarżyła go lęborska prokuratura. Akt oskarżenia trafił do słupskiego Sądu Rejonowego.
- Sąd uznał, że oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów. Postępowanie karne zostało jednak umorzone na okres próbny dwóch lat - czytał w wyroku sędzia Ryszard Błencki.
Więcej na ten temat dziś w papierowym wydaniu "Głosu Pomorza".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
