Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupski ring. Nie będzie problemu z dojściem do sklepów przy ul. 11 Listopada

Daniel Klusek
Inżynier kontraktu budowy ringu zapewnia, że mimo ekranów akustycznych piesi nie będą mieli problemu z dojściem do sklepów przy ul. 11 Listopada.
Inżynier kontraktu budowy ringu zapewnia, że mimo ekranów akustycznych piesi nie będą mieli problemu z dojściem do sklepów przy ul. 11 Listopada. Krzysztof Piotrkowski
- Wygląda na to, że piesi po przejściu przez pasy na ulicy 11 Listopada trafią wprost na ekran akustyczny - uważa pan Kamil ze Słupska.

Pan Kamil mieszka na słupskim osiedlu Niepodległości. - Zaledwie kilkanaście metrów od mojego bloku, na ulicy 11 Listopada budowany jest ring. Niedawno pojawiły się tam słupy pod ekrany akustyczne. Zobaczyłem tam dziwną rzecz - twierdzi nasz czytelnik. - Otóż naprzeciwko sklepu Stokrotka, przy częściowo wybudowanym już rondzie ma powstać przejście dla pieszych. Widać to nawet przez obniżenie w tym miejscu krawężników. Tymczasem za przejściem stoją słupy do ekranów. Czy zatem będzie trzeba obejść ekrany dookoła, aby wrócić na przejście? Czy w ekranach będzie dziura, może furtka czy też brama, którą będzie się otwierać, żeby móc przejść?

Czytaj więcej o ringu w naszym specjalnym serwisie

Nasz czytelnik przesłał również zdjęcie, na którym widać słupy pod ekrany akustyczne.

Józef Oziembała, kierownik kontraktu słupskiego ringu, zapewnia, że ekrany przy tym przejściu dla pieszych nie będą utrudniały komunikacji.

- Przejście dla pieszych będzie miało tam szerokość czterech metrów. Ostatni słup od ekranów akustycznych będzie się znajdował niemal dokładnie na linii końcowej przejścia. Krótszy nie może być, bo wówczas nie chroniłby dostatecznie mieszkańców bloku znajdującego się za sklepem - tłumaczy Józef Oziembała. - Chodnik, który tam powstanie, będzie miał szerokość dwóch i pół metra i będzie się łączył między innymi z chodnikiem prowadzącym do sklepu Stokrotka.

Zobacz także: Budowa słupskiego ringu obraca nam komunikację (wideo)

Twierdzi on, że nie ma powodu, by w ekranach tworzyć specjalne bramy dla pieszych. - Furtki czy przejścia ewakuacyjne powinny znajdować się w ekranach tylko przy autostradach i drogach szybkiego ruchu - twierdzi Józef Oziembała. - Tylko w jednym miejscu, przy ulicy Piłsudskiego, w okolicy schodów prowadzących na skarpę ekran akustyczny będzie się zaczynał na wysokości dwóch metrów, po to aby w tym miejscu mogli przechodzić piesi.

Co innego z dzikimi ścieżkami przez tereny zielone na przykład przy ul. 11 Listopada, które mieszkańcy wydeptali przez ostatnie kilka czy kilkanaście lat. Może się zdarzyć, że taka ścieżka skończy się na ekranie i nie będzie można nią dojść do jezdni. - Słupy do ekranów już stoją, ale ich wypełnienie nastąpi dopiero jesienią - mówi inżynier kontraktu słupskiego ringu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza