Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupski sąd uznał, że obywatele Turcji nie zostali znieważeni

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Sędzia przewodnicząca Agnieszka Niklas-Bibik na podstawie przedstawionych przez prokuraturę dowodów w działaniu pijanych sprawców dopatrzyła się jedynie czynów chuligańskich, a nie rasistowskich.
Sędzia przewodnicząca Agnieszka Niklas-Bibik na podstawie przedstawionych przez prokuraturę dowodów w działaniu pijanych sprawców dopatrzyła się jedynie czynów chuligańskich, a nie rasistowskich. Krzysztof Piotrkowski
W środę Sąd Okręgowy w Słupsku wydał wyrok w sprawie mężczyzn oskarżonych o znieważenie 15 osób narodowości tureckiej z powodu przynależności narodowej i etnicznej. Nie zgodził się z prokuraturą.

Prokuratura Rejonowa w Słupsku oskarżyła Macieja S. (ten oskarżony już nie żyje), Krzysztofa S. i Macieja T. o publiczne znieważenie 15 osób narodowości tureckiej z powodu przynależności narodowej i etnicznej. W październiku 2015 roku oskarżeni mieli używać słów obelżywych, uwłaczających godności ludzkiej i poniżających wobec studentów, którzy przyjechali na Akademię Pomorską w ramach programu Erasmus. Krzysztof S. został również oskarżony o stosowanie przemocy wobec jednego z obcokrajowców. Szarpał pokrzywdzonego za ubranie, popchnął, przewrócił na ziemię i kopał w dolne okolice pleców.

Czytaj także: Proces oskarżonych o pobicie grupy tureckich studentów

Zarzuty te jednak absolutnie nie potwierdziły się podczas procesu. Krzysztof S. został jedynie skazany na 5 tys. zł grzywny za naruszenie nietykalności cielesnej obcokrajowca. Natomiast Macieja T. sąd uniewinnił.

Sędzia przewodnicząca Agnieszka Niklas-Bibik na podstawie przedstawionych przez prokuraturę dowodów w działaniu pijanych sprawców dopatrzyła się jedynie czynów chuligańskich, a nie rasistowskich. Przekleństwa, które padały przed sklepem "Żaczek", były zwykłymi "przecinkami" i nie miały charakteru znieważenia. Poza tym stwierdzenie: "K..., uchodźcy, wracajcie z powrotem do Syrii" nie mogło obrazić obywateli Turcji.

Czytaj także: Pokrzywdzeni studenci z Turcji składają zeznania przed słupskim sądem

Sędzia wskazała też na zdumiewającą zbieżność w przesłuchaniu opiekunów grupy: polskiego i tureckiego. Policyjne protokoły z przesłuchań nie miały nic wspólnego z relacją tych świadków, a zeznania Polaka przeniesiono na zasadzie "kopiuj-wklej" do protokołu zeznań obcokrajowca, który słabo posługuje się językiem polskim, a mimo to zeznawał zdecydowanie krócej. Zarówno jeden, ani drugi, nie byli naocznymi świadkami zdarzenia. Wiedzę swą zaczerpnęli od innych uczestników zdarzenia.

Wyrok nie jest prawomocny.

Oglądaj także: Zorganizowana grupa przestępcza przed słupskim sądem - wideo archiwum

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza